Jest więc nadzieja, że informacje o włoskich wpływach na polską kulturę wejdą do międzynarodowego obiegu. Monografia jest efektem 30 lat badań. Autor wywodzi rodowód kaplicy z najlepszych dzieł włoskiego renesansu, w tym tych autorstwa Michała Anioła i Rafaela. Król Zygmunt Stary wybrał budowniczego Berecciego, aby polską kulturę wzbogacić o inspiracje z Italii.
Angielska edycja dotrze do adresatów, jeśli jej recenzje ukażą się w prestiżowych czasopismach, takich jak „Burlington Magazine" i „Apollo". Swoją drogą skandalicznie mało wydajemy prac o polskiej kulturze i sztuce w obcych językach, ale mamy i sukcesy.
Z polskiej humanistyki do światowego obiegu wszedł dorobek Władysławy Jaworskiej, badaczki życia Paula Gauguina i jego uczniów. W 2011 roku Fundacja Teresy Sahakian wydała po angielsku monografię Anny Szkurłat o porcelanie koreckiej, która spotkała się z zainteresowaniem.
Niestety, więcej jest przykładów tego, jak nie wykorzystaliśmy szansy poinformowania o naszym wielkim dorobku. Z zasady zawodzi dystrybucja. Zachodni uczeni zwracają też uwagę na nie najlepszą angielszczyznę naszych przekładów.
Co obowiązkowo powinniśmy wydać w językach obcych? Uczeni znają łacinę, jednak nasza historia będzie w świecie szerzej znana, gdy ukaże się angielska edycja najdawniejszych kronik polskich, w tym Jana Długosza. Powinniśmy wydać też komplet dokumentów dotyczących przywilejów dla Żydów.