Tajemnice norweskiego fiordu

Pierwsza książka po polsku Norwega Christera Mj?seta to więcej niż bestsellerowy kryminał

Aktualizacja: 02.12.2012 12:30 Publikacja: 02.12.2012 12:28

Tajemnice norweskiego fiordu

Foto: materiały prasowe

Jej tytuł „Lekarz, który wiedział za dużo" kojarzy się z filmem Hitchcocka „Człowiek, który wiedział za dużo". Nie wydaje się, aby był to przypadek. Thriller Mjåseta reprezentuje ten sam gatunek.

Na tym jednak kończą się podobieństwa. Akcja filmu Hitchcocka rozgrywała się w Maroku, Mjåset przenosi czytelników do Norwegii, konstruując własną wciągającą intrygę.

Bohater - młody lekarz Mads Helmer przybywa na wyspę gminy Hitra, zagubioną w odległym północnym fiordzie i podejmuje tam pracę. Trafia do nowego środowiska w samym środku śnieżnej zimy i długich posępnych nocy. Szybko odkrywa, że niemal każdy z mieszkańców wyspy nosi w sobie jakąś tajemnicę. On także ma własne ukryte powody, dla których musiał porzucić poprzednią pracę w szpitalu w dużym uniwersyteckim mieście.

Pewnego dnia na wyspie kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem Helmer odkrywa rozbity samochód swojego szefa Aldusa Caroliussena. Policja ogłasza, że śmierć starego lekarza była skutkiem wypadku – zderzenie auta z jeleniem na zamglonej śnieżycą drodze.

Helmer ma jednak sporo wątpliwości, podsycanych rozmowami z ludźmi. Jego niepokój rośnie i w końcu decyduje się na śledztwo na własną rękę. Odkrywa, że Caroliussen nie był tylko lekarzem, ale ważną figurą, mającą wpływ na wiele lokalnych decyzji. Miał szerokie znajomości i kontakty. A przy tym osobliwe hobby - w domu ukrywał potężne archiwum, w którym gromadził szczegółowe dane na temat pacjentów. Nie tylko medyczne, ale odsłaniające mroczne tajemnice z ich życia. Wszystko to rzuca dwuznaczne światło na postać powszechnie poważanego starego doktora. I rodzi podejrzenia, że zginął, bo wiedział za dużo. Krąg podejrzanych, którym mogło zależeć na jego śmierci, okazuje się bardzo szeroki, a poszukiwanie prawdy trzyma w napięciu.

Książka ukazuje się w serii „Mroczny zaułek" wydawnictwa Smak słowa, które popularyzuje też innych współczesnych norweskich autorów, m.in. Anne B. Ragdge i Daga Solstada.

39-letni Christer Mjåset nie jest w norweskiej literaturze debiutantem. Z wykształcenia lekarz-neurolog robi karierę jako pisarz. Dotychczas wydał cztery książki: dwa zbiory opowiadań: „Taniec u końca drogi" i „Najstarszy mężczyzna świata nie żyje" oraz dwie powieści.

Wiedza medyczna niewątpliwie przydaje mu się w uwiarygodnieniu fabuły „Lekarza, który wiedział za dużo". Jednocześnie jako pisarz łączy literacki talent z psychologiczną wnikliwością. Jego thriller nie jest czystą rozrywką. Spoza intrygi wyłania się pogłębiona refleksji nad motywami działania i życiowymi wyborami każdego człowieka.

Z norweskim autorem można będzie się spotkać się w Warszawie 5-7 grudnia podczas promocji książki.

Christer Mjåset „Lekarz, który wiedział za dużo", Wydawnictwo Smak Słowa, Sopot 2012

Jej tytuł „Lekarz, który wiedział za dużo" kojarzy się z filmem Hitchcocka „Człowiek, który wiedział za dużo". Nie wydaje się, aby był to przypadek. Thriller Mjåseta reprezentuje ten sam gatunek.

Na tym jednak kończą się podobieństwa. Akcja filmu Hitchcocka rozgrywała się w Maroku, Mjåset przenosi czytelników do Norwegii, konstruując własną wciągającą intrygę.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Literatura
Kto według Sally Rooney należy do pokolenia bez wyjścia?
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Agnieszka Osiecka bez tajemnic
Literatura
Nie żyje Marcin Wicha. Laureat Nagrody Literackiej „Nike” miał 53 lata
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Czy Jakub Żulczyk wystartuje na prezydenta?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Literatura
Powieść Szczepana Twardocha: "Król". Gangi dawnej Warszawy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”