O śmierci pisarki poinformował w mediach społecznościowych jej zięć, Ryszard Żelazny. "Wczoraj po długiej chorobie odeszła wielka polska pisarka a dla nas Mama i Teściowa Maria Nurowska. Wielcy ludzie jednak tak naprawdę nigdy nie odchodzą. Maria zmieniła tylko postać swojej energii i ta energia na zawsze dla nas pozostanie w sercach a dla wielu z Was w tysiącach stron jej książek. Prosimy o dobre myśli" - napisał. Informację o śmierci Marii Nurowskiej potwierdziło Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, do którego należała artystka.
Maria Nurowska była absolwentką filologii polskiej i słowiańskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Debiutowała na łamach tygodnika "Literatura". Sięgała po tematy psychologiczne, reprezentowała nurt prozy kobiecej.
Czytaj więcej
Fundacja Olgi Tokarczuk przeprowadziła się do wyremontowanego domu Tymoteusza Karpowicza, który otrzymała od władz Wrocławia.
- Matce łatwiej jest chyba nawiązać kontakt z chłopcami, bo kobiety i dziewczynki zawsze mają jakieś swoje światy. Do tego córki bacznie obserwują matki i widzą wszystkie ich potknięcia myśląc, że one same będą żyły inaczej. Po czym życie to weryfikuje i postępują tak samo. Im moja córka była starsza, tym ta ocena była surowsza – mówiła Maria Nurowska w rozmowie z Polskim Radiem. Wspominała, że była samotną matką, która musiała zarobić na dom i pisała nocami.
Jej książki zostały przetłumaczone na niemiecki, francuski i czeski.