Reklama
Rozwiń
Reklama

Gazprom ma słabość do białoruskiej noblistki

Krytykująca Kreml pisarka otrzymała wsparcie finansowe z banku należącego do rosyjskiego koncernu.

Aktualizacja: 06.05.2018 18:24 Publikacja: 06.05.2018 18:17

Swiatłana Aleksijewicz prowadzi w Mińsku „Klub intelektualistów”

Swiatłana Aleksijewicz prowadzi w Mińsku „Klub intelektualistów”

Foto: AFP

Książki piszącej po rosyjsku białoruskiej pisarki Swiatłany Aleksijewicz wreszcie ukażą się w języku białoruskim. Chodzi m.in. o jej najbardziej znane reportaże „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety” i „Czasy secondhand. Koniec czerwonego człowieka”. Dyskusja o potrzebie przetłumaczenia jej utworów na język ojczysty Białorusinów toczyła się od 2015 r., kiedy otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury. Pisarka, która w 2015 roku z Fundacji Nobla otrzymała prawie milion dolarów, by wydać swoje książki w języku białoruskim, ogłosiła zbiórkę w sieci i początkowo potrzebowała jedynie 40 tys. rubli (około 70 tys. zł). Uzbierała dużo więcej i pobiła wszystkie dotychczasowe rekordy w historii białoruskiego crowdfundingu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Literatura
Pierwsza biografia Stanisława Tyma, czyli nie tylko Ryszard Ochódzki i „Miś"
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Literatura
Złota Era VHS: kiedy każdy film był wydarzeniem, a van Damme Bogiem
Literatura
Sokół wydaje powieść „Wesołych Świąt”. Debiut rapera
Literatura
Marek Krajewski: Historia opętań zaczęła się od „Egzorcysty”
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Literatura
Marek Krajewski: Historia pewnego demona. Zaczęło się od „Egzorcysty"
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama