Rośnie rynek audiobooków

„Gra o tron” to największa polska produkcja audio stworzona na podstawie światowego bestsellera - o projekcie pisze Jacek Tomczuk

Aktualizacja: 11.04.2012 09:36 Publikacja: 10.04.2012 23:53

Rośnie rynek audiobooków

Foto: ROL

100 aktorów, 840 stron, 30 godzin nagrań. Robert Więckiewicz, Marian Dziędziel, Agata Kulesza, Mariusz Benoit, Anna Dereszowska – taką obsadą nie wzgardziłby żaden filmowy reżyser. Tyle że zamiast na planie filmowym spędzili dwa miesiące w studiu nagrań. – To wybitni, ale też niesłychanie zajęci aktorzy. Zgromadzenie 3 – 4 osób jednocześnie było już dużym sukcesem – wspomina reżyser Krzysztof Czeczot.

„Gra o tron" to powieść fantasy, pierwsza część sagi „Pieśń Lodu i Ognia". Książkę George'a R.R. Martina przetłumaczono na 14 języków, a w Polsce sprzedano 100 tysięcy egzemplarzy. Saga opowiada o bajkowej krainie przypominającej średniowieczną Europę, w której czas rządzi się własnymi prawami. Lato może trwać przez dziesięciolecia, a zima nie krócej. Dwa potężne rody są uwikłane w grę, w której zwycięzca obejmie panowanie nad Siedmioma Królestwami Westeros.

– To idealny materiał na epickie słuchowisko. By nagrać odgłosy walki, pojechaliśmy  z ekipą na rekonstrukcję bitwy pod Grunwaldem, ale okazało się, że dźwięk jest zbyt współczesny: słychać telefony, krzyki. Zaprosiliśmy więc grupę rekonstruktorów do Warszawy do studia – wspomina Czeczot.

Produkcja całości to 400 tys. złotych, 100 razy więcej niż koszt nagrania tradycyjnego audiobooka czytanego przez lektora. 50 razy więcej, jeżeli wydawca zaangażowałby gwiazdę.

– Musielibyśmy sprzedać 50 tys. egzemplarzy, żeby wyjść na swoje. Nawet nie marzymy o takim wyniku – mówi Mariusz Filerajs z Audioteki.pl, wydawcy „Gry o tron". – Nagranie z takim rozmachem przy udziale wspaniałych aktorów traktujemy jako formę reklamy. I naszej firmy, i audiobooka.

30-godzinne słuchowisko można kupić jako plik MP3 w Internecie, na stronie wydawnictwa. Przewidziana jest także edycja czterech CD.

Rynek książek do słuchania szacowany jest na 20 milionów złotych, ale według prognoz za 10 lat wydamy na nie 10 razy więcej. – W 2010 roku sprzedaliśmy 100 tys. plików, rok później 300 tysięcy, a po pierwszym kwartale tego roku już 150 tysięcy – mówi Marcin Beme z Audioteki.pl. Na razie jedna trzecia oferty audio trafia do słuchaczy za pomocą plików komputerowych, reszta w formie CD.

Wszyscy wydawcy zapewniają, że dążą do sprostania standardom jak na Zachodzie. Tam niemal każda książka ukazuje się jednocześnie w trzech formatach: papierowym, elektronicznym i audio.

Na początku roku po raz pierwszy audiobook miał u nas premierę wcześniej niż książka. Wydawnictwo Wielka Litera w ten sposób wypuściło na rynek powieść Janusza L. Wiśniewskiego – „Na Fejsie z moim synem". W ciągu pierwszych godzin sprzedaży polskiej wersji biografii Steve'a Jobsa ściągano dwa audiobooki na minutę. Do dziś rozeszło się po 5 tysięcy wersji papierowej i audio .

Czy to znaczy, że jesteśmy świadkami przełomu na rynku audio show biznesu? – Powoli – uważa Filerajs. – Na razie średnia sprzedaż w Polsce wciąż waha się między jednym a pięcioma tysiącami, a poza tym nie z każdej książki da się zrobić wielkie słuchowisko.

100 aktorów, 840 stron, 30 godzin nagrań. Robert Więckiewicz, Marian Dziędziel, Agata Kulesza, Mariusz Benoit, Anna Dereszowska – taką obsadą nie wzgardziłby żaden filmowy reżyser. Tyle że zamiast na planie filmowym spędzili dwa miesiące w studiu nagrań. – To wybitni, ale też niesłychanie zajęci aktorzy. Zgromadzenie 3 – 4 osób jednocześnie było już dużym sukcesem – wspomina reżyser Krzysztof Czeczot.

„Gra o tron" to powieść fantasy, pierwsza część sagi „Pieśń Lodu i Ognia". Książkę George'a R.R. Martina przetłumaczono na 14 języków, a w Polsce sprzedano 100 tysięcy egzemplarzy. Saga opowiada o bajkowej krainie przypominającej średniowieczną Europę, w której czas rządzi się własnymi prawami. Lato może trwać przez dziesięciolecia, a zima nie krócej. Dwa potężne rody są uwikłane w grę, w której zwycięzca obejmie panowanie nad Siedmioma Królestwami Westeros.

Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski