Reklama

Prawda to marny interes

Kryminalna powieść Jacka Mateckiego znakomicie wciąga w mroczny klimat warszawskich ulic z 1909 roku.

Aktualizacja: 08.03.2015 10:33 Publikacja: 08.03.2015 10:00

"Prawda to marny interes"

"Prawda to marny interes"

Foto: Wydawnictwo Trio

Kryminały retro mają się w Polsce wyjątkowo dobrze. Niedawno ukazała się nowa powieść Marka Krajewskiego, mistrza intryg osadzonych w przedwojennych metropoliach – Wrocławiu i Lwowie. Inny powieściopisarz Marcin Wroński z upodobaniem wraca do przedwojennego Lublina. Z kolei od Jacka Mateckiego – fotografika i ghostwritera – autora piszącego anonimowo dla innych, dostajemy niezwykle wciągającą opowieść o Warszawie z końcowego okresu zaborów.

Jest rok 1909 r. W pamięci warszawiaków wciąż tlą się wydarzenia rewolucji 1905 r., gdy kozacy rozganiali nahajkami demonstracje patriotyczno-socjalistyczne. Cztery lata po tamtych wydarzeniach miastem trzęsie przestępczy półświatek do spółki z carską ochraną, która ma swoich szpicli w co drugim urzędzie i na rogu każdej ulicy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Literatura
Kalka z języka niemieckiego w komiksie o Kaczorze Donaldzie zirytowała polskich fanów
Literatura
Neapol widziany od kulis: nie tylko Ferrante, Saviano i Maradona
Literatura
Wybitna poetka Urszula Kozioł nie żyje. Napisała: „przemija życie jak noc: w okamgnieniu.”
Literatura
Dług za buty do koszykówki. O latach 90. i transformacji bez nostalgii
Literatura
Marcel Moss o swoich pisarskich tajemnicach. Prawie wszystkich...
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama