Odszedł klasyk powieści fantasy

W wieku 66 lat zmarł uwielbiany przez miliony czytelników brytyjski twórca literatury fantasy.

Aktualizacja: 12.03.2015 18:43 Publikacja: 12.03.2015 17:32

Odszedł klasyk powieści fantasy

Foto: Fotorzepa/Michał Sadowski

„Z niezmiernym smutkiem informujemy, że zmarł nasz autor Sir Terry Pratchett. Świat stracił jeden z jaśniejszych i przenikliwych umysłów — ogłosił wydawca pisarza na facebooku w czwartkowe popołudnie 12 marca, dodając że Terry odszedł w swoim domu podczas snu, z nieodłącznym kotem, w otoczeniu rodziny".

Pratchett od siedmiu lat zmagał się z chorobą Alzheimera, a konkretnie jego rzadką odmianą, która atakuje we wcześniejszym niż zwykle wieku, przed 65 rokiem życia. Nie unikał mediów ani komentarzy na temat choroby. Wręcz przeciwnie, uczynił z niej publiczną sprawę, zachęcając do wspierania dotacji i badań nad Alzheimerem.

Był autorem ponad 70 powieści, przetłumaczonych na 37 języków i sprzedaży przekraczającej 85 milionów egzemplarzy na całym świecie. Był najchętniej czytanym brytyjskim autorem na świecie w latach 90., a w pierwszej dekadzie dwudziestego wieku zajął drugie miejsce tuż za J. K. Rowling, autorką „Harry'ego Pottera".

Zasłynął jako twórca powieściowej serii „Świat dysku", na którą składa się 40 książek. Nazwa cyklu nawiązuje do jego oryginalnej kosmogonii. Świat dysku z powieści Pratchetta ma rzeczywiście kształt dysku, podtrzymywanego przez cztery słonie, stojące na olbrzymim żółwiu.

Jego niepowtarzalny styl stanowi połączenie oryginalnego fantasy z pierwszorzędną satyrą, w której w komiczny sposób sportretowane są zjawiska historyczne (np. inkwizycja, rewolucje) jak i współczesne (Hollywood, dyplomacja, sekty religijne). W swoich powieściach Pratchett przetwarzał prastare archetypy i mity, ale również nowoczesne popkulturowe zjawiska. Inteligentnie przedrzeźniał mitycznych herosów oraz dzisiejszych celebrytów.

Miłośnicy prozy Pratchetta niezwykle cenią sobie precyzyjną konstrukcję i geografię powieściowego wszechświata, która stanowi satyryczne przeobrażenie naszej planety. Fani dzielą się na kluby miłośników różnych podserii „Świata dysku", w której różni bohaterowie są na pierwszym planie. Wśród nich komicznie niezdarni strażnicy miejscy, trzy podstarzałe czarownice, śmierć pod postacią poczciwej kostuchy, a także niezguła i tchórz czarownik Rincewind.

Duże znaczenie miała też charakterystyczna szata graficzna jego książek — okładki ilustrował od lat 80. XX wieku aż do śmierci w 2001 r. grafik Josh Kirby.

Mimo gigantycznej popularności żadna jego powieść nie została przeniesiona na ekran. Do różnych ekranizacji przymierzali się znakomici filmowcy, m. in. Terry Gilliam, Danny Boyle i Sam Raimi, ale żaden z nich nie zdołał wyjść poza etap wstępny produkcji. Chętnie był natomiast adaptowany w kameralnym stylu na potrzeby radia i telewizji.

W 2014 roku, zanim choroba zaatakowała ze wzmożoną siłą, zdołał ukończyć ostatnią powieść z serii Świata Dysku zatytułowaną „The Shepherd's Crown". (Korona pasterza), która ukaże się w Wielkiej Brytanii jeszcze w tym roku.

Literatura
Zwycięzcy 18. Nagrody Literackiej Warszawy
Literatura
O tym jak redemptorysta pomógł Wydawnictwu Czarne, swoich i Andrzeja Stasiuka książkach mówi Monika Sznajderman
Literatura
Elektryczna sonda Zimbardo na mózgu Williama Szekspira
Literatura
Nie żyje autor „Dnia szakala”. Frederick Forsyth miał 86 lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Literatura
Olga Tokarczuk w Gdańsku: O literaturze i polityczności