Nowa Zelandia: Wirus RSV atakuje dzieci. Przez lockdowny?

Szpitale w Nowej Zelandii doświadczają skutków "deficytu odporności" mogącego być efektem lockdownów, wprowadzanych w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2. Do szpitali coraz częściej trafiają zakażone potencjalnie śmiertelnym wirusem RSV.

Aktualizacja: 08.07.2021 11:27 Publikacja: 08.07.2021 10:51

Nowa Zelandia: Wirus RSV atakuje dzieci. Przez lockdowny?

Foto: Adobe Stock

arb

Wirus RSV (ang. Respiratory Syncytial Virus) to syncytialny wirus oddechowy, to wirus RNA należący do rodziny Paramyxoviridae, rodzaju Pneumovirus.

U niemowląt i dzieci choroba rozpoczyna się katarem, kaszlem, umiarkowaną gorączką - objawy te ustępują w czasie ok. 2 tygodni. W niektórych przypadkach (dzieci ze współistniejącymi chorobami, takimi jak wady serca, choroby lub wady oskrzeli np. mukowiscydoza, dysplazja oskrzelowo-płucna, wcześniaki, dzieci leczone immunospresyjnie) dochodzi do ciężkiego zapalenia płuc, z dusznością, bezdechem i licznymi zmianami w tkance płucnej. W tej postaci śmiertelność choroby wynosi 37 proc.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Leki i terapie
Walka z wczesnym rakiem piersi potrzebuje nowych terapii
Leki i terapie
Donald Trump obwinia Europę o wysokie ceny leków w USA
Leki i terapie
Kto powinien skutecznie zadbać o bezpieczeństwo lekowe Polski
Leki i terapie
Farmakoterapia dla chorych na otyłość. Problemem nierefundowane leki
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Leki i terapie
Pfizer rezygnuje z leku na odchudzanie. Miał poważne skutki uboczne