UJ będzie miał nowe wino

Po sukcesie trunku Novum UJ kształci enologów i eksperymentuje z rzadkim winem lodowym

Publikacja: 10.11.2011 01:19

Fot. .shock

Fot. .shock

Foto: copyright PhotoXpress.com

Krakowska uczelnia znalazła nietypowy sposób na dodatkową promocję, wykorzystujący modę na rodzime trunki.

Adam Kiszka, który zarządza winnicą Uniwersytetu Jagiellońskiego „Nad Dworskim Potokiem" w Łazach pod Bochnią, uważnie śledzi prognozy meteorologiczne. Gdy temperatura spadnie do ok. minus 8 stopni, przed wschodem słońca trzeba zebrać pozostawione na krzakach winogrona. Wszystko po to, by zakład doświadczalny po raz pierwszy wyprodukował wino lodowe. – Jest słodkie, drogie i rzadkie. To wyższa szkoła jazdy – mówi Kiszka. Ale jeśli uda się stworzyć ten produkowany głównie w Niemczech i Kanadzie trunek, najstarsza polska uczelnia będzie miała powód do dumy.

Na razie to Novum jest wizytówką winnicy. A ta, utworzona w 2005 r. z inicjatywy rektora prof. Karola Musioła, w tym roku wyprodukuje ok. 6 tys. litrów wina.

Szlachetny trunek trafia już na salony. W ubiegłym roku białe wytrawne wino Novum zdobyło złoty medal na konkursie w Słowenii. Na kilku innych konkursach dostało srebrne i brązowe medale. Novum próbował prezydent Bronisław Komorowski podczas inauguracji roku akademickiego. Serwowano je też na spotkaniach organizowanych w ramach polskiej prezydencji w UE.

Większość produkcji winnicy trafia na potrzeby „reprezentacyjne" uniwersytetu. Kupić Novum (butelka wina białego 37 zł, czerwonego 39 zł) można tylko w sklepiku w samej winnicy i to jedynie w czwartki. Sprzedaż w uczelnianym sklepiku w Krakowie wymagałaby koncesji i byłaby niezgodna z ustawą o wychowaniu w trzeźwości. – Szukamy rozwiązań, by nawet w Warszawie czy w Brukseli można było kupić wino jako prezent na święta – zapowiada jednak Katarzyna Pilitowska, rzeczniczka uniwersytetu.

– Gdyby u nas było takie wino, ludzie kupiliby je choćby z ciekawości – ocenia Michał Klamka, który w Krakowie prowadzi sklep sieci dobrewina.pl.

Zainteresowanym zakładaniem winnic i produkcją trunku uczelnia oferuje nowe studia podyplomowe – enologię. Uruchamia je Wydział Farmaceutyczny Collegium Medicum. I obiecuje zajęcia poświęcone podstawom uprawy winorośli, technologii produkcji wina i jego walorom zdrowotnym. Opłata to 6000 zł. Zajęcia mają się zacząć w lutym.

Krakowska uczelnia znalazła nietypowy sposób na dodatkową promocję, wykorzystujący modę na rodzime trunki.

Adam Kiszka, który zarządza winnicą Uniwersytetu Jagiellońskiego „Nad Dworskim Potokiem" w Łazach pod Bochnią, uważnie śledzi prognozy meteorologiczne. Gdy temperatura spadnie do ok. minus 8 stopni, przed wschodem słońca trzeba zebrać pozostawione na krzakach winogrona. Wszystko po to, by zakład doświadczalny po raz pierwszy wyprodukował wino lodowe. – Jest słodkie, drogie i rzadkie. To wyższa szkoła jazdy – mówi Kiszka. Ale jeśli uda się stworzyć ten produkowany głównie w Niemczech i Kanadzie trunek, najstarsza polska uczelnia będzie miała powód do dumy.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"