Reklama

Lukas Geniušas, laureat Konkursu Chopinowskiego nagrał CD

22-letni Lukas Geniušas przypomina się polskiej publiczności

Publikacja: 11.06.2012 08:44

Lukas Geniušas, laureat Konkursu Chopinowskiego nagrał CD

Foto: materiały prasowe

Na Konkursie Chopinowskim w 2010 r. był najmniej rzucającym się w oczy finalistą. Nikt nie kwestionował jego talentu, ale jednocześnie Lukas Geniušas grał tak, by wzbudzić jak najmniej kontrowersji.

Zobacz na Empik.rp.pl

Można się było co najwyżej zastanawiać, czy wynika to z jego młodego wieku (miał zaledwie 20 lat), czy też świadczy o artystycznej dojrzałości, nakazującej unikać efekciarstwa? Styl, jaki zaprezentował, jednak się opłacił. Geniušas wyjechał z Warszawy z II nagrodą.

Minęły dwa lata i kalendarz występów litewskiego pianisty świadczy, że jego kariera się rozwija. Geniušas koncertuje dużo w Rosji i w krajach nadbałtyckich, pojawia się w Europie Zachodniej. Za rok czeka go prestiżowy recital w cyklu koncertowym La Scali, ale już teraz jest dobrze do niego przygotowany. O jego umiejętnościach świadczą programy, które przygotowuje na kolejne występy. Grywa jednego wieczoru na przykład trzy wielkie sonaty Chopina albo 24 arcytrudne preludia Rachmaninowa.

Płyta, jaką wydał w Polsce, to raczej przypomnienie konkursowego sukcesu 2010 r. Została nagrana po zdobyciu nagrody, ale Geniušas sięgnął do utworów z programu, jaki przygotował na poszczególne etapy rywalizacji. Największe wrażenie – tak zresztą jak i na konkursie – robi zagrany z ogromnym wyczuciem stylu Polonez fis-moll, na przemian heroiczny lub nostalgiczno-posępny.

Reklama
Reklama

Koncert e-moll potwierdza, że Litwin ceni umiar, wyważone tempa i dynamikę bez przerysowań. Nie znając wykonawcy, można by przypuszczać, że to pianista znacznie starszy. Ciekawie brzmi na płycie Polska Filharmonia Kameralna Wojciecha Rajskiego, proponując przeciwieństwo tego, jak traktują chopinowskie koncerty nasze wielkie (liczebnie) orkiestry. Niestety, brakuje zespołów, które potrafiłyby znaleźć złoty środek i zagrały tak, by muzyka Fryderyka miała zarazem lekkość i symfoniczny rozmach.

Zestaw uzupełniają trzy mazurki z op. 59, w których Geniušas potwierdza, że wie, jak należy grać, by zadowolić miłośników szlachetnie brzmiącej muzyki Chopina. Czy tak niekontrowersyjny pianista zrobi karierę w dzisiejszym świecie?

Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Kultura
Kultura przełamuje stereotypy i buduje trwałe relacje
Kultura
Festiwal Warszawa Singera, czyli dlaczego Hollywood nie jest dzielnicą stolicy
Kultura
Tajemniczy Pietras oszukał nowojorską Metropolitan na 15 mln dolarów
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama