W Płocku jak na Jamajce

Rozpoczynający się w piątek płocki Reggaeland uświadamia, że rytmy ska opanowały już cały świat - pisze Jacek Marczyński

Aktualizacja: 12.07.2013 14:34 Publikacja: 10.07.2013 10:48

Dancehall Masak Rah

Dancehall Masak Rah

Foto: materiały prasowe

Zestaw wykonawców, którzy od najbliższego piątku do niedzieli będą grać na tym festiwalu, pokazuje ogromny zasięg muzycznego stylu, który zrodził się na Jamajce ponad pół wieku temu jako mieszanka jazzu, rhytm and bluesa i karaibskiego calypso. Należało wtedy jeszcze poczekać na artystę, który reggae wyprowadzi z ojczyzny w świat. Taki muzyk objawił się w latach 70., był nim oczywiście Bob Marley.

A teraz na tegorocznym Reggaelandzie pojawią się m. in.: brytyjski zespół z Coventry The Selecter, na czele którego stoi czarnoskóra wokalistka Pauline Black; uważany za jednego z najważniejszych artystów sceny reggae w Europie, Jahcoustix, który naprawdę nazywa się Dominik Haas i urodził się 35 lat temu w Niemczech; włoski zespół Mello Mood (jego efektowna kariera rozpoczęła się w 2009 r. od wydania płyty „Move!"); działająca od 20 lat argentyńska grupa Karamelo Saarto czy rosyjska formacja St Petersburg Ska-Jazz Review.

Silna będzie też oczywiście reprezentacja polska, na festiwalu wystąpią nasi najlepsi muzycy: Ras Luta, Pablopavo, Jafia Mamuel czy Jamal, a także m. in. reaktywowana niedawno po 13 latach Transmisja. Ta warszawska grupa działała aktywnie w drugiej połowie lat 90., z niej wykluły się potem m. in. Vavamuffin, Cinq G czy Sedativa.

Na festiwalu reggae nie może zabraknąć artystów z Jamajki. Supergwiazdą będzie w tym roku Max Romero. Jego album „War Ina Babylon" wydany w 1976 roku określany jest mianem jednego z najważniejszych w historii roots-reggae. Międzynarodową sławę przyniósł mu zaś nagrany w 1969 roku przebój „Wet Dream", który zawędrował na listy przebojów w wielu krajach. Urodzony w 1947 r. Max Romero nagrał w sumie 24 albumy, do najważniejszych w jego dorobku należy też „Little Time 4 Jah" z 2004 r.

Do artystów o międzynarodowej sławie należy też Shaggy, który w dwóch ostatnich dekadach wylansował największą ilość światowych hitów w jamajskim stylu. Muzyk ten łączy reggae z rapem i rhytm and bluesem oraz dance-hallem. Zdobywcą dwóch nagród Grammy jest z kolei Richie Stephens. Otrzymał je w latach 90., gdy działał w grupie Soul II Soul. Od kilkunastu lat prowadzi samodzielną działalność, w jego utworach odnaleźć można elementy gospel.

Organizowany od 2006 roku Reggaeland tradycyjnie odbywa się na płockiej plaży nad Wisłą ze świetnie zorganizowanym polem namiotowym. Jest imprezą przyjazną i rodzinną. Ma bezpłatną strefę dziecięcą, gdzie na czas koncertów między godz. 16 a 20 można zostawiać najmłodszych fanów reggae w wieku od 3 do 7 lat pod opieką profesjonalnych animatorów zajęć dla dzieci. Ci, którzy kupili festiwalowy karnet, mogą bezpłatnie zwiedzić w Płocku Muzeum Mazowieckie, Muzeum Diecezjalne czy Muzeum Żydów Mazowieckich.

Więcej na www.reggaeland.eu oraz www.facebook.com/ReggaelandPlockFestival

POLECAMY PŁOCKIE FESTIWALE

Audioriver,

Płock, plaża nad Wisłą, 26-28 lipca,

www.audioriver.pl

,

Polish Hip-Hop Festival, p

laża nad Wisłą

, 1

-3 sierpnia,

plhhfestival.pl

,

Rynek Sztuki

jest projektem, który stanowi połączenie trzech wcześniej istniejących wydarzeń kulturalnych w Płocku – Jazz na Starówce, Nadwiślański Festiwal Teatrów Ulicznych oraz Kino Letnie na Starówce - 31 sierpnia – 1 września,

www.pokis.pl

,

Summer Fall Festival,

plaża nad Wisłą, 14 września,

www.summerfall.pl

,

SkArPa 2013 / Themersonowie i teatr,

Zestaw wykonawców, którzy od najbliższego piątku do niedzieli będą grać na tym festiwalu, pokazuje ogromny zasięg muzycznego stylu, który zrodził się na Jamajce ponad pół wieku temu jako mieszanka jazzu, rhytm and bluesa i karaibskiego calypso. Należało wtedy jeszcze poczekać na artystę, który reggae wyprowadzi z ojczyzny w świat. Taki muzyk objawił się w latach 70., był nim oczywiście Bob Marley.

A teraz na tegorocznym Reggaelandzie pojawią się m. in.: brytyjski zespół z Coventry The Selecter, na czele którego stoi czarnoskóra wokalistka Pauline Black; uważany za jednego z najważniejszych artystów sceny reggae w Europie, Jahcoustix, który naprawdę nazywa się Dominik Haas i urodził się 35 lat temu w Niemczech; włoski zespół Mello Mood (jego efektowna kariera rozpoczęła się w 2009 r. od wydania płyty „Move!"); działająca od 20 lat argentyńska grupa Karamelo Saarto czy rosyjska formacja St Petersburg Ska-Jazz Review.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"