Na ul. Gen. Tokarzewskiego-Karaszewicza, tuż przy Krakowskim Przedmieściu znajduje się przezroczyste centrum wystawiennicze przypominające gigantyczną kostkę lodu, obok niego stoją prawdziwe bloki lodu, z których artyści wyrzeźbią posągi.
Można też zobaczyć jak wyglądają tradycyjne lapońskie „kata", czyli lapońska wersja nordyckich namiotów tipi, obejrzeć filmy, posłuchać tradycyjnej i nowoczesnej muzyki oraz podziwiać współczesny, szwedzki design.
- Umeå to największa aglomeracja północnej Szwecji. „Miasto brzóz i uśmiechów" – tak nazwał je jeden z polskich dziennikarzy - mówi Staffan Herrström, ambasador Szwecji w Polsce. - To bardzo trafne określenie; z moich wizyt w tym regionie zapamiętałem właśnie krajobraz z brzozami oraz wyjątkowo przyjazną atmosferę. Umeå i daleka północna Szwecja kojarzone są często z egzotyką w postaci reniferów, lodowego hotelu czy zorzy polarnej. Ale Umeå to również jedno z najdynamiczniej rozwijających się miast europejskich, tygiel nowoczesności i tradycji otwarty na najnowsze trendy. To ważny ośrodek kulturalny Szwecji z prężnie działającą operą, ważnymi festiwalami muzycznymi i liczącymi się centrami akademickimi, a także ośrodek kultury rdzennych mieszkańców tego regionu - Samów - opowiada i dodaje - Komitet organizacyjny Europejskiej Stolicy Kultury Umeå 2014 w innowacyjny sposób promuje właśnie to kreatywne połączenie tradycji i nowoczesności. Taka właśnie jest współczesna Szwecja i taką chcemy ją prezentować w Polsce.
W warszawie oprócz symboli miasta Umeå, pokazane zostały również prace półfinałów konkursu Artists Caught by [Umeå]. Wśród nich jest "Your Umeå Pack" - projekt trzech Polek - Joanny Pruchnickiej oraz Hanny Ferenc i Michaliny Musielak z Little is known.