Po raz pierwszy Noc Muzeów zorganizował przed 17 laty Berlin. W Polsce pierwszy tę akcję podjął Poznań przed 11 laty. Dziś chyba nie ma u nas miasta, które nie przygotowałoby programu nocnych atrakcji. Każdy zresztą, kto w nich kiedykolwiek brał udział, wie, że to niezwykłe przeżycie.
W Polsce w tym roku można uczestniczyć nawet w dwóch muzealnych nocach, bo Kraków organizuje ją już w piątek, gdy Warszawa, Poznań, Wrocław, Katowice, Trójmiasto, Szczecin, czy Łódź oraz wiele innych miast - 17 maja. Można więc zaszaleć podwójnie, tym bardziej, że w sukurs pospieszyło PKP i oferuje w tym czasie specjalne promocyjne bilety, płatne w jedną stronę (powrót gratis).
Program krakowski i warszawski starczyłby zresztą nie na jedną noc, ale na cały miesiąc. Wspólnym hitem obu miast jest projekt „Bracia Gierymscy", prezentujący malarstwo dwóch wybitnych XIX-wiecznych polskich artystów. Muzeum Narodowe w Krakowie przedstawia Maksymiliana Gierymskiego na tle malarstwa monachijskiego. A Muzeum Narodowe w Warszawie równolegle dorobek jego młodszego brata Aleksandra. Trzeba koniecznie obejrzeć obie wystawy, aby dowiedzieć się, co łączyło, a co dzieliło ich sztukę. Na obie podczas Nocy Muzeów oczywiście wstęp wolny.