Paweł Sito żegna Grzegorza Guzika Guzińskiego

Jeśli szukać artysty rockowego ostatnich trzydziestu lat w Polsce, równie zdolnego co niedocenionego, to akurat w tej niesatysfakcjonującej kategorii pewną wygraną w kieszeni mógłby mieć on.

Publikacja: 12.01.2021 17:08

Paweł Sito żegna Grzegorza Guzika Guzińskiego

Foto: tv.rp.pl

Guzik. Grzesiek Guziński rocznik 1975, przez większość życia mieszkaniec Trójmiasta. To „wiatr od morza”, najbardziej wolna granica naszego kraju powodował, że zawsze w historii polskiego rocka wokaliści stamtąd chwalić się mogli najlepszą znajomością języka angielskiego. W wydaniu Guzika był perfekcyjny, co na polskim runku było ewenementem. W sumie, w całej swojej karierze, z zarejestrowanych utworów tylko jeden – „Futbol, futbol, futbol” z repertuaru Maryli Rodowicz, tym razem wydany na Mistrzostwa Świata w Azji w 2002 r. zaśpiewany był po polsku, choć i tak tylko w połowie.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem