Jej tytuł „Miasto–Moda–Maszyna” nawiązuje do futurystycznego manifestu Tadeusza Peipera. Jednocześnie wprowadza w wielowątkową opowieść o Łodzi, której historię kształtował przemysł włókienniczy. To on był źródłem energii i dynamiki miasta, jego przemian i transformacji.
Siedziba muzeum mieści w poprzemysłowym kompleksie - w tzw. Białej Fabryce Ludwika Geyera. Kiedyś działały w nim zakłady bawełniane, założone w XIX wieku przez tego przemysłowca. Swoją nazwę Biała Fabryka zawdzięcza jasnym tynkom na elewacjach klasycystycznych budynków. Do II wojny fabryka pozostawała w rękach rodziny Geyerów. Po wojnie uruchomiono w niej Państwowe Zakłady Przemysłu Bawełnianego, które na przełomie lat 50. i 60. XX wieku zaczęto stopniowo przekształcać w przestrzenie muzealne.
Nowa stała ekspozycja w CMW zajmuje trzy pietra o powierzchni 2,5 tys. m kw. I jest wypełniona blisko 400 obiektami z kolekcji muzeum. Powstała dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Łódź: Miasto-Moda-Maszyna
Ekspozycja ukazuje Łódź od jej dziewiętnastowiecznych, przemysłowych początków, poprzez fabrykancką świetność, potem czasy PRL-u aż do lat po transformacji w końcu XX wieku. Ale narracja nie jest linearna. - Wystawa „Miasto-Moda-Maszyna” to przenikające się wyspy, w których splatają się różnorodne wątki i narracje. Jest jak ogród o rozwidlających się ścieżkach, w których można błądzić i za każdym razem odkrywać na nowo inne konteksty – tłumaczy Agnieszka Wojciechowska-Sej, jedna z kuratorek.