Korzyści dla całej polskiej kultury

Olga Marcinkiewicz, dyrektor biura Toruń 2016

Publikacja: 29.04.2009 08:55

Olga Marcinkiewicz

Olga Marcinkiewicz

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: Dlaczego Toruń stara się o miano Europejskiej Stolicy Kultury 2016?[/b]

Olga Marcinkiewicz: A czy jest lepszy kandydat? To miasto żyje i oddycha kulturą na co dzień od wielu stuleci. W Toruniu kultura jest nieprzerwanym procesem sięgającym XIII wieku, a niektórzy twierdzą, że nawet paleolitu. Jest to miejsce magiczne, głęboko wpisane w kulturę europejską. Wystarczy wymienić szlak architektury gotyckiej, szlak bursztynowy, członkostwo w Związku Hanzeatyckim, szlak św. Jakuba albo postać Mikołaja Kopernika, którego odkrycia miały charakter ogólnoświatowy, żeby nie powiedzieć: globalny…

Pomysł podjęcia starań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury powstał właśnie z myślą o prezentacji pozostałym krajom europejskim takich ukrytych perełek, które są żywym dowodem istnienia wspólnoty europejskiej i potęgi kultury. Oczywiście sama przeszłość Torunia i wpisanie go na listę UNESCO to za mało. Konkurs polega na zaprezentowaniu aktualnego życia kulturalnego i – co więcej – pomysłu na projekty nowatorskie. Chcemy udowodnić nie tylko istnienie dziedzictwa kopernikańskiego, którego dowodem są dokonania w nauce, zwłaszcza w astronomii, ale i obecność ducha „rewolucyjnego”, podsycanego niegdyś chociażby przez zespół Republika.

Od 2006 roku, kiedy miasto jako pierwsze zgłosiło chęć przystąpienia do konkursu, stało się bardzo wiele. Otwarte zostało pierwsze od 70 lat, zbudowane od podstaw w naszym kraju, centrum wystawiennicze – Centrum Sztuki Współczesnej, w którym powstają innowacyjne projekty edukacyjne. Powstała fontanna Cosmopolis z utworem napisanym specjalnie dla Torunia przez Krzesimira Dębskiego. Już w tej chwili można więc powiedzieć, że konkurs nadał rozwojowi Torunia większego tempa, a czekają nas jeszcze nowe inwestycje i projekty: powstanie sali koncertowej na Jordankach, otwarcie Muzeum Nowoczesności.

Widać wyraźnie, że udział w konkursie jest w stanie ożywić miasto pod wieloma względami. Wprowadza on również wiele ożywczego zamieszania i dyskusji na temat potrzeb mieszkańców, kierunku rozwoju kultury, promocji i turystyki miasta, ale też tożsamości kulturowej mieszkańców Torunia i regionu, bo przecież startujemy z całym regionem.

[b]Co może zaważyć na decyzji jury? Czym gród Kopernika może je ująć?[/b]

Chociaż wiele się mówi o upolitycznieniu tego projektu i znaczeniu lobbingu, to głęboko wierzymy w obiektywność ekspertów Jest ich 13, w tym siedmiu z Europy i sześciu z Polski. Ufamy, że najbardziej liczy się oryginalny i dobrze opracowany program na 2016 rok. Będzie on oceniany pod kątem wymiaru europejskiego i zaangażowania mieszkańców. Pracujemy intensywnie nad przygotowaniem propozycji i na razie nie chcielibyśmy zdradzać szczegółów.

[b]A czym Toruń wabi dziś turystów?[/b]

Przede wszystkim unikalną architekturą – pod względem liczby obiektów zabytkowych Toruń znajduje się na drugim miejscu po Krakowie. Przypomnijmy, że kompleks Starówki wpisany został na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Miasto przyciąga też urzekającą panoramą – to jeden z siedmiu cudów Polski – i niezwykłą atmosferą, wyjątkowym klimatem. Udało nam się wyjść obronną ręką z zawieruchy II wojny światowej i dzisiaj właśnie u nas można zobaczyć prawdziwy gotyk, renesans i barok. Majestatyczne, gotyckie świątynie Torunia, serce kupieckiej republiki – ratusz, mieszczański splendor w Dworze Artusa, zabytkowe uliczki, mury i baszty. I wszędzie obecny duch zakonu krzyżackiego – naszych „templariuszy Wschodu”. To tylko dziedzictwo historii.

Poza tym to miasto pełne ciekawych nowych tropów popkulturowych, bliskich każdemu Polakowi – stąd wywodzi się wspomniana Republika, tu urodzili się słynny podróżnik Tony Halik i aktor Bogusław Linda, tu powstały pierwsze ujęcia kultowego „Rejsu” Marka Piwowskiego. Poza tym Toruń zapewnia nieustanne wydarzenia kulturalne, są tu urokliwe, przyjazne puby i kluby, przytulne nowoczesne pensjonaty i hotele. I wszędzie blisko, kilkanaście minut piechotą. To miasto wymarzone dla turysty.

[b]Jakie nowe wydarzenia, festiwale powstaną z myślą o roku 2016, a jakie już istniejące zostaną włączone do programu?[/b]

Program jest na etapie budowy. Nasze plany zdradzać będziemy dopiero po oficjalnym ogłoszeniu startu konkursu pod koniec tego roku. Łatwiej więc mówić o istniejących wydarzeniach, które już zaczęliśmy wspierać i rozwijać. Na pewno atutami naszej kandydatury będą międzynarodowe festiwale: Probaltica, Kontakt i Tofifest oraz festiwal Teatrów Lalkowych i Jazz Od Nowa Festival. Probaltica od 16 lat przybliża nam kulturę i muzykę krajów basenu Morza Bałtyckiego, Kontakt to jeden z kilku największych festiwali teatralnych kraju od lat „kontaktujący” teatralny Wschód z Zachodem, Tofifest – najmłodszy z tej grupy, to jeden z pięciu największych letnich festiwali filmowych w kraju, znany z wizyt takich gości, jak Emanuelle Seigner czy Agnieszka Holland.

Duże znaczenie będziemy przykładać też do rozwoju Spotkań Teatrów Lalkowych, festiwali muzycznych klubu Od Nowa – Jazz Od Nowa Festival, Blues Meeting czy organizowanego w tym prężnym klubie festiwalu teatralnego Klamra. Uwaga należy się unikatowej imprezie, jaką jest literacki Majowy Buum Poetycki, a także pokrewnemu mu Festiwalowi Książki. Osobnym tematem jest ogromny Festiwal Nauki i Sztuki (w tym roku obejmował 170 imprez), który mocno akcentuje nasze kopernikańskie dziedzictwo. W tych dniach zamykamy również ostatnie rozmowy na temat nowej imprezy związanej z popularyzacją kosmosu – chodzi o plenerową imprezę na toruńskich bulwarach Święto Perseid, gdzie obserwacja nieba połączona będzie z projektami światła i dźwięku.

[b]Kraków, Europejska Stolica Kultury w roku 2000, miał bardzo bogaty program, niewiele jednak pozostało „materialnych” śladów po obchodach: nie wybudowano wówczas nowych sal koncertowych, teatrów, galerii. Czy w Toruniu będzie inaczej?[/b]

Pierwszą wielką inwestycją, zaplanowaną i już zrealizowaną, jest Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu. To ogromny obiekt zbudowany w bezpośredniej otulinie Starówki, na toruńskich plantach, mający 4000 mkw. powierzchni wystawienniczej. Nowoczesny w każdym calu i pierwszy od trzech dekad obiekt artystyczny tej miary zbudowany w Polsce od podstaw. To prawdziwy matecznik nowej sztuki, miejsce bombardujące miasto i region nowymi wystawami, pokazami, projekcjami filmowymi. Do tego bardzo dbające o edukację artystyczną dzieci. Trzy lata temu kompleksowej modernizacji doczekał się zasłużony Teatr Baj Pomorski, do którego wchodzi się teraz przez wielką drewnianą szafę pełną lalek zamykającą efektownie perspektywę ulicy. Największą planowaną inwestycją jest z kolei ogromna hala kongresowo-koncertowa, która powstanie w pobliżu CSW.

Wybrano zwycięski projekt – wielofunkcyjny nowoczesny obiekt. Później, już bliżej 2016 roku,ma powstać centrum nowoczesności i międzynarodowe centrum spotkań młodzieży. Nie będziemy więc w Toruniu malować trawy na zielono przed konkursem. Nie będziemy budować nowego teatru po to, by w 2016 r. ktoś w nim raz wystąpił, a potem obiekt będzie straszył pustkami. Wszystko, co powstanie w mieście w ramach przygotowań do roli Europejskiej Stolicy Kultury, będzie odpowiedzią na realne zapotrzebowanie. Ta infrastruktura ma przecież służyć torunianom, turystom, Polakom i Europejczykom wiele lat po 2016 roku.

[b]Co zyska Toruń, jeśli zostanie mu przyznany ów tytuł?[/b]

A co daje Nagroda Nobla? Wymierną korzyścią jest oczywiście Nagroda im. Meliny Mercouri w wysokości około 1,5 mln euro, która stanowi jednak jedynie drobny ułamek całych poniesionych przez miasto nakładów. W sensie materialnym tytuł Europejskiej Stolicy Kultury działa jak magnes i można przytoczyć gigantyczne zyski, jakie osiągnął np. Liverpool w rozwoju turystyki albo przedsiębiorczości. Najważniejsza dla nas jest jednak ta druga sfera – nazwijmy ją metafizyczną: przemiana, nowe idee, inspiracje, wspólnota i więzi kulturowe, tożsamość regionalna i promocja samej kultury. To wielka szansa nie tylko dla Torunia – ten tytuł przyniesie korzyści całej kulturze polskiej.

[i]Toruń 2016 – miejska instytucja kultury założona we wrześniu 2008 r., a działająca od 24 listopada 2008 roku[/i]

[b]Rz: Dlaczego Toruń stara się o miano Europejskiej Stolicy Kultury 2016?[/b]

Olga Marcinkiewicz: A czy jest lepszy kandydat? To miasto żyje i oddycha kulturą na co dzień od wielu stuleci. W Toruniu kultura jest nieprzerwanym procesem sięgającym XIII wieku, a niektórzy twierdzą, że nawet paleolitu. Jest to miejsce magiczne, głęboko wpisane w kulturę europejską. Wystarczy wymienić szlak architektury gotyckiej, szlak bursztynowy, członkostwo w Związku Hanzeatyckim, szlak św. Jakuba albo postać Mikołaja Kopernika, którego odkrycia miały charakter ogólnoświatowy, żeby nie powiedzieć: globalny…

Pozostało 93% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla