Reklama

Karol, który szybko się uczy. Nawrocki chyba wyczuwa, gdzie są granice radykalizmu

Andrzej Duda był konsekwentnie proukraiński, choć coraz mniej to pasowało do jego trumpizmu. Współpracował z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem w sprawach armii i stawiał opór Donaldowi Tuskowi w poddawaniu Polaków liberalnej reedukacji. Jaki jest bilans tej prezydentury?

Publikacja: 08.08.2025 06:00

Prezydent RP Karol Nawrocki z małżonką Martą Nawrocką podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa

Prezydent RP Karol Nawrocki z małżonką Martą Nawrocką podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi.

Foto: PAP/Leszek Szymański

Na koniec dziesięciu lat prezydentury Andrzej Duda zaprosił do pałacu sporą grupę dziennikarzy, by się pożegnać. Byli wśród nich reprezentanci liberalno-lewicowych tytułów, które z prezydentem nie tylko polemizowały, ale okazywały mu lekceważenie i przedstawiały go jako śmieszną, przypadkową postać. Ci ludzie demonstrowali teraz niezmąconą pewność siebie. A ja się zastanawiałem, czy równie otwarty w drugą stronę byłby prezydencki pałac przy Rafale Trzaskowskim. Sądząc po notorycznym zamykaniu dla konserwatywnych mediów spotkań i konferencji kandydata Koalicji Obywatelskiej, śmiem wątpić.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Żar”: Chęć bycia silniejszym
Plus Minus
„EA Sports FC 26”: Skazani na piłkarski sukces
Plus Minus
„The Critic”: W teatrze zbrodni
Plus Minus
„Dzikość”: Emocje w parku narodowym
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Prof. Przemysław Czapliński: Opór wobec siły pieniądza
Reklama
Reklama