Andrzej Panufnik (1914-1991), kompozytor i dyrygent, w 1954 roku opuścił Polskę nie godząc się z ograniczeniami swobody twórczej narzucanej przez komunistyczne władze. Przez ponad 30 lat jego muzyka była tu zakazana, choć wcześniej uznawano go w Polsce za czołowego kompozytora.
[b]Dlaczego narratorem opowieści o Andrzeju Panufniku jest jego syn, a nie córka?[/b]
- W życiu obojga muzyka odgrywa bardzo ważna rolę, tyle że Roxana poszła dokładnie w ślady ojca - komponuje muzykę klasyczną, a jej brat Jeremy - klubową. Wcześniej był jednym z topowych DJ-ów w Londynie. Kontrast między nim a ojcem wydał mi się ciekawy, umożliwiający pokazanie czegoś więcej. Okazało się, że w gruncie rzeczy Andrzej Panufnik i jego syn mają podobną wrażliwość i znacznie więcej ich łączy niż dzieli. Stopniowo, w miarę kręcenia dokumentu, Jem odkrywał te podobieństwa. Ale trzeba też powiedzieć, że początkowo nie chciał się zgodzić na udział w filmie.
[b]Jakimi argumentami dał się przekonać?[/b]
- Po prostu mi zaufał.