Reklama
Rozwiń
Reklama

„Kresy szczerości”: Wszystkiego wszędzie za dużo naraz

„Kresy szczerości” wystawiają widzów na ciężką próbę, gdy zbyt ambitnie rozpościerają się między dramatem a thrillerem.

Publikacja: 25.07.2025 15:20

„Kresy szczerości”, reż. Michael Pearce, dystr. VOD: Prime Video, Apple TV+

„Kresy szczerości”, reż. Michael Pearce, dystr. VOD: Prime Video, Apple TV+

Foto: materiały prasowe

A jednak. Od przybytku głowa może rozboleć. Udowadnia to scenarzysta Brad Ingelsby. W „Kresach szczerości” chwyta się on każdego wątku, jaki tylko mu się nasunie. Jest tego tyle, że nawet reżyser Michael Pearce wydaje się pogubiony, kiedy beznamiętnie przeskakuje z jednej konwencji gatunkowej na drugą. I z powrotem. Budowanie nastroju dramatu psychologicznego o sponiewieranej przez życie kobiecie, która mierzy się z depresją po stracie ukochanej, wychodzi mu jak w telewizyjnym filmie obyczajowym. Na krótką chwilę opowieść nabiera rumieńców, gdy do życia Kate wraca jej córka Claire, ale produkcji nie udaje się utrzymać uwagi widzów na dłużej.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Plus Minus
„Lot nad kukułczym gniazdem”: Wolność w kaftanie normy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Plus Minus
„To był zwykły przypadek”: Ile kosztuje zemsta?
Reklama
Reklama