Na pewno warto wybrać się na francuskiego „Krzyczącego mężczyznę" w reżyserii Mahamat-Saleha Harouna – czadyjskiego reżysera wspaniałych i znanych u nas dramatów „Abouna" i „Daratt". Ta nagrodzona w ubiegłym roku w Cannes opowieść skupia się na Adamie.
Były mistrz pływacki ma poważne kłopoty. Jest bez grosza, a nagabują go urzędnicy żądający wpłaty kontrybucji w obliczu wybuchu nowej wojny domowej. Film pokazuje też nową sytuację, z którą mamy do czynienia w Afryce – wykupywanie na dużą skalę obiektów turystycznych i przemysłowych przez Chińczyków. Seans w piątek o godz. 17.
Polecamy również mocny hiszpański dramat „Wszystko, czego zapragniesz" Achero Manasa (niedziela, godz. 13). To historia konserwatysty i rasisty, który po śmierci żony musi zaopiekować się córeczką i odrzucić stereotypowy sposób myślenia.
Mądrze będzie nie przegapić węgierskiej „Biblioteque Pascal" Szabolcsa Hajdu (piątek, godz. 19). Jego rumuńska bohaterka Mona, by odzyskać dziecko powierzone opiece ciotki wróżki, konfabuluje niezwykłą opowieść...
Więcej: www.kinoluna.pl