Dee Dee Bridgewater o występie w warszawskiej Archikatedrze

Kilka godzin przed występem w warszawskiej Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela amerykańska wokalistka Dee Dee Bridgewater odpowiedziała na pytania „Rz” i innych dziennikarzy

Publikacja: 20.12.2011 19:39

Dee Dee Bridgewater o występie w warszawskiej Archikatedrze

Foto: Rzeczpospolita, Marek Dusza m.d. Marek Dusza

Jedna z największych wokalistek jazzowych, laureatka trzech nagród Grammy, w tym za ostatnią płytę dedykowany Billie Holiday, była dotychczas niechętna albumom ze świątecznym repertuarem. Kiedy rozmawiałem z nią kilka lat temu, powiedziała, że nie lubi robić tego, co wszyscy. Tę opinię dziś podtrzymała.

- Myślę o nagraniu czegoś oryginalnego. To nie będą klasyczne piosenki bożonarodzeniowe, ale utwory o relacjach z Bogiem i o społecznej tematyce. Chcę dopasować się do nastroju tego czasu nie śpiewając „Silent Night” i innych klasyków – mówi „Rz” wokalistka. – Właśnie skończyłam trasę koncertową po Norwegii, gdzie wykonywałam kilka piosenek, które trafią na płytę. Mój przyjaciel napisał nową aranżację piosenki „Precious Thing”, wykonywałam ją kiedyś w duecie z Rayem Charlesem. Śpiewałam też utwór Boba Dylana „Ring Them Bells”, Curtisa Mayfielda „People Get Ready”, a także piosenkę Abbey Lincoln. Wyjątek zrobiłam dla „The Christmas Song” Mela Tormé, bo ten temat uwielbiam. Mam nagrany jeden z koncertów i sprawdzę, które piosenki najlepiej będą nadawać się na noweą płytę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nagramy ją w lutym lub w marcu w kościele św. Jakuba w Oslo.

Artystka wyznała, że występy w kościele nie są dla niej czymś wyjątkowym. Była wychowana w duchu katolickim, śpiewała podczas mszy w chórze.
- Wczoraj występowałam w bazylice w Mediolanie i nastąpiła awaria nagłośnienia – opowiada Dee Dee Bridgewater. – Nie przerwałam występu, bo akustyka wnętrza z wysokimi kopułami wzmocniła mój głos. Obawiałam się, jak zostaną przyjęte bluesy z repertuaru Billie Holiday opowiadające o prześladowaniach. Powiedziałam słuchaczom, że mój głos jest darem od Boga i mam nadzieję, że wybaczy mi tematykę piosenek.

„God Bless the Child”, śpiewana przez Billie, jest dla niej jak gospel: — W kościele szukamy przebaczenia za nasze winy, idziemy tam, by połączyć się z Bogiem.

Boże Narodzenie to dla Dee Dee Bridgewater okazja do podziękowania za wszystko, co ma i co osiągnęła w ciągu roku. — Od 10 listopada jestem w trasie koncertowej. Chcę spędzić święta w domu z synem, moją drugą córką i z moją najlepszą przyjaciółką. Zrobię dla wszystkich uroczysty obiad — podkreśliła z dumą.

Wokalistka złożyła autografy na ogromnych bombkach, które zostały wystawione na licytację przez organizatora koncertu Stołeczną Estradę. Dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany dzieciom z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Markach prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Rodziny Maryi. Akcja charytatywna będzie prowadzona także przed i po koncercie w Archikatedrze. Będzie można kupić gwiazdki robione na szydełkach, choinki z papieru, aniołki z masy solnej, małe szopki i kartki świąteczne wykonane przez dzieci.

Jedna z największych wokalistek jazzowych, laureatka trzech nagród Grammy, w tym za ostatnią płytę dedykowany Billie Holiday, była dotychczas niechętna albumom ze świątecznym repertuarem. Kiedy rozmawiałem z nią kilka lat temu, powiedziała, że nie lubi robić tego, co wszyscy. Tę opinię dziś podtrzymała.

- Myślę o nagraniu czegoś oryginalnego. To nie będą klasyczne piosenki bożonarodzeniowe, ale utwory o relacjach z Bogiem i o społecznej tematyce. Chcę dopasować się do nastroju tego czasu nie śpiewając „Silent Night” i innych klasyków – mówi „Rz” wokalistka. – Właśnie skończyłam trasę koncertową po Norwegii, gdzie wykonywałam kilka piosenek, które trafią na płytę. Mój przyjaciel napisał nową aranżację piosenki „Precious Thing”, wykonywałam ją kiedyś w duecie z Rayem Charlesem. Śpiewałam też utwór Boba Dylana „Ring Them Bells”, Curtisa Mayfielda „People Get Ready”, a także piosenkę Abbey Lincoln. Wyjątek zrobiłam dla „The Christmas Song” Mela Tormé, bo ten temat uwielbiam. Mam nagrany jeden z koncertów i sprawdzę, które piosenki najlepiej będą nadawać się na noweą płytę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nagramy ją w lutym lub w marcu w kościele św. Jakuba w Oslo.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"