Legalna kultura

Krystyna Janda, Zbigniew Zamachowski, Andrzej Chyra to twórcy popierający kampanię Legalna kultura – pisze Jacek Tomczuk

Aktualizacja: 12.04.2012 18:52 Publikacja: 12.04.2012 18:38

SONIA BOHOSIEWICZ fot.RAINKAFOTO

SONIA BOHOSIEWICZ fot.RAINKAFOTO

Foto: Legalna kultura

Autorzy akcji namawiają do korzystania z legalnych serwisów oferujących treści kulturalne. Ich baza ma powstać na stronie internetowej fundacji www.legalnakultura.pl.

- Już dość straszenia ludzi procesami, zajęciem komputerów. Internauta nie musi tak naprawdę wiedzieć, czy plik z filmem czy muzyką został umieszczony w sieci z poszanowaniem praw autorskich, czy nie -  mówi szefowa fundacji Kinga Jakubowska.

Oni wspierają Legalną kulturę

Z badania opinii internautów, które powstało na zlecenie fundacji, wynika, że uczestnicy ankiety znają wiele źródeł korzystania z dóbr kultury w sieci -  zarówno legalnych, jak i nielegalnych, ale korzystają z tych ostatnich. Nieco więcej niż połowa badanych ściąga filmy i muzykę, mając świadomość przekraczania granic prawnych lub moralnych. Pozostali nie potrafią tego precyzyjnie określić albo po prostu nie wiedzą, czy źródło, z którego pochodzi plik, jest legalne.

- To, co robi fundacja, to krok w dobrym kierunku, wskazanie miejsc, skąd można ściągać legalnie, zarówno bezpłatnie, jak i za opłatą # twierdzi Jacek Wasilewski, psycholog biznesu wspierający akcję. Legalnie to znaczy bezpiecznie, a ten aspekt korzystania z sieci staje się coraz istotniejszy.

Autorzy kampanii przekonują, że twórcy są bezbronni wobec nielegalnego rozpowszechniania ich twórczości. - Warto doprowadzić do umowy społecznej, by twórcy nie czuli się okradani, a użytkownicy ścigani -  mówił Rafał Nowakowski z muzycznego Projektu Warszawiak. Chętnie dzielę się z ludźmi swą muzyka, ale jeżeli ktoś na tym zarabia, to musi się dzielić ze mną.

-  Kultura kosztuje i ktoś za nią musi zapłacić. Pytanie, jak pogodzić konstytucyjne prawo dostępu do kultury z zapewnieniem ochrony producentom, którzy wykładają pieniądze na jej powstanie - twierdzi Agnieszka Odorowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

- Grzegorz Hajdarowicz, właściciel Presspubliki, zapewnia: -  Kultura w Internecie, aby być legalnie kupowana, musi być tańsza, ale państwo nic w tym kierunku nie robi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami ta sama publikacja w wydaniu papierowym objęta jest 5-procentowym VAT, a w Internecie 23-proc.

Przewodnie hasło akcji to „Kultura. Cała sztuka w tym, by cieszyć się nią razem".

 

 

Autorzy akcji namawiają do korzystania z legalnych serwisów oferujących treści kulturalne. Ich baza ma powstać na stronie internetowej fundacji www.legalnakultura.pl.

- Już dość straszenia ludzi procesami, zajęciem komputerów. Internauta nie musi tak naprawdę wiedzieć, czy plik z filmem czy muzyką został umieszczony w sieci z poszanowaniem praw autorskich, czy nie -  mówi szefowa fundacji Kinga Jakubowska.

Pozostało 83% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"