Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.08.2016 05:56 Publikacja: 29.08.2016 05:53
Foto: WOJCIECH GRZĘDZIŃSKI/NIFC
To bardzo trudny okres dla każdego młodego pianisty, który odniósł tak ogromny sukces. Krystian Zimerman nie ukrywał, że potrzebował ponad pięciu lat lat, by uwolnić się od ciężaru sławy, jaką przyniósł mu triumf na Konkursie Chopinowskim. W podobny sposób przebiegały pierwsze pokonkursowe lata Rafała Blechacza.
Seong-Jin Cho także ostatnich dziesięć miesięcy spędził na wędrówce po świecie z Chopinem, z tą może tylko różnicą, że grywał utwory Fryderyka częściej niż jego poprzednicy, bo zainteresowanie zwycięzcą Konkursu Chopinowskiego 2015 było wyjątkowo duże. Kiedy więc koreański pianista pojawił się ponownie w Warszawie na początku marca z kolejnym recitalem chopinowskim, wydawał się wyraźnie zmęczony.
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
Wojciech Chmielarz, gwiazda polskich powieści kryminalnych, w podkaście „Rzecz o Książkach” opowiada o swoim naj...
Tomasz Pindel w roli przewodnika po świecie iberoamerykańskiej literatury, duchowości i historii. Tłumacz, liter...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas