- 10 listopada zbierze się Rada Krajowa PO, na której będą podejmowane decyzje o ewentualnych koalicjach rządowych - powiedział dziennikarzom Bogdan Zdrojewski po dzisiejszym posiedzeniu zarządu PO.
Zdrojewski wyraził nadzieję, że 5 listopada, kiedy zbierze się na pierwszym posiedzeniu nowy Sejmu, ukonstytuują się władze parlamentu i zostaną wybrani szefowie i wiceszefowie komisji.
- PO czeka w tej chwili na oficjalne ogłoszenie wyników wyborów. czeka też pewnie na złożenie dymisji przez obecny rząd. Jak sądzę, do tego momentu nie będzie politycznych konsultacji, będziemy natomiast wymieniali uwagi merytoryczne" - powiedział szef PSL Waldemar Pawlak. Uznał za dobry pomysł objęcie przez ludowców ministerstwa rolnictwa.
Gdy po długim, wieczornym oczekiwaniu o 22.55 wreszcie ogłoszono sondażowe wyniki wyborów, Donald Tusk wyskoczył w górę, uściskał żonę, a na zgromadzonych wokół liderów Platformy posypało się konfetti.
To był moment wielkiego triumfu szefa PO, rewanżu po dwóch dotkliwych porażkach sprzed dwóch lat – w wyborach parlamentarnych i prezydenckich. – Jestem dzisiaj najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi – mówił Tusk.
Platforma odniosła spektakularne zwycięstwo. Według sondażu OBOP dla TVP1, TVP Info i „Rzeczpospolitej” dostała blisko 44 procent głosów i pokonała PiS aż o 14 punktów procentowych. Gdy jednak zamykaliśmy to wydanie gazety, partii Tuska brakowało kilku mandatów do większości w Sejmie. Niewykluczone, że będzie musiała stworzyć koalicję z PSL. Ludowcy dostali ok. 8 proc. głosów. W Sejmie znalazła się także LiD z 13-procentowym poparciem.