Były prezydent w swoim najlepszym stylu: najpierw się przyznaje, a potem zaprzecza temu, co powiedział.
„Gazeta Wyborcza” także w swoim najlepszym stylu. Słowa Wałęsy (że mógł kogoś wsypać) podaje w ostatnim (!) zdaniu długiego tekstu, który poświęcony jest… temu, że lipcu 1980 SB rewidowała wózek córki przyszłego szefa „Solidarności”. Autor? Wojciech Czuchnowski. Co wystarcza za komentarz.
[ul][li] * *[/li][/ul]
Sprawa Wałęsy – będąca dziś „sprawą IPN” – zajmuje też bardzo dużo miejsca w „Dzienniku”. Trochę bałaganu wkradło się jednak do gazety Roberta Krasowskiego, bo obszerne wywiady na temat Instytutu Pamięci Narodowej zarówno w „Magazynie” jak i w „Europie”. Odrobinę to męczące, ale warto przeczytać tak zwykle świetny wywiad Roberta Mazurka („Magazyn”), tym razem z Janem Żarynem.
Interesujący także dlatego, że Żaryn chyba zapomniał, że rozmawia z prowokatorem Mazurkiem, potraktował rozmowę zbyt poważnie i zerwał wywiad. Dlatego mamy przyjemność czytać rozmowę bez autoryzacji. Ciekawe, że Jan Żaryn broni metody Pawła Zyzaka deklarując (na konkretne pytanie Roberta Mazurka), iż gdyby pisał książkę o Jarosławie Kaczyńskim, to chciałby wyjaśnić, dlaczego prezes PiS nie ma żony.