Zaskakujące informacje o tym, jak polska prasa postrzega Kraków, znalazły się w opublikowanym wczoraj raporcie firmy Press Service. Po analizie wszystkich artykułów w gazetach regionalnych i ogólnopolskich okazało się, że stolica Małopolski ma problem. W ubiegłym roku rzadko pisano o jej walorach turystycznych i historycznych, a częściej o sporcie i aferach.
W 2008 roku najwięcej razy Kraków pojawiał się w tekstach o procesie, jaki kardiochirurg Mirosław G. wytoczył Zbigniewowi Ziobrze oraz o aferze z handlem gruntami po zaniżonej cenie. Do mediów przebiły się też mecze krakowskich klubów piłkarskich Wisły i Cracovii oraz zatrzymanie dyrektora Zarządu Dróg podejrzanego o mobbing i korupcję.
W sumie o Krakowie powstało w zeszłym roku blisko 130 tys. publikacji. Najczęściej o stolicy Małopolski pisała “Rzeczpospolita” (3 tys. 553 artykuły).
Na biurka w krakowskim ratuszu raport Press Service trafił już wczoraj, ale jak mówi “Rz” Filip Szatanik, szef biura prasowego urzędu miasta, paniki nie wywołał.
– Z naszych badań wynika, że Kraków jest miastem, w którym Polacy najchętniej chcieliby zamieszkać, kojarzy się z pięknymi zabytkami i kulturą – zapewnia Szatanik.