L'Embarras des richesses

Tak chwytliwie zatytułował w 1725 roku swoją komedię zapomniany już nieco twórca Léonor Jean d'Allainval. Komedię szybko zapomniano, ale jej tytuł trafił do francuszczyzny i do dziś oznacza kłopoty z związane ze zbyt dużym wyborem. Ten właśnie kłopot ma obecnie Platforma Obywatelska. Kandydatów na prezydenta jest sporo, ale każdy ma jakieś wady.

Publikacja: 01.02.2010 11:37

Piotr Semka

Piotr Semka

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

W "Newsweeku" Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz wskazują, że do polityków PO zaczyna docierać, że nominacja kandydacka ma trochę dwuznaczny prestiż.

"Otoczenie premiera szuka polityka, którego dałoby się zamknąć w złotej klatce. Który byłby politycznie słaby i łatwy do sterowania. Takiego prezydenta RP, którego suwerenem nie byłby naród tylko partyjni włodarze Platformy na czele z Tuskiem".

Kusząca wizja? Nie za bardzo.

Większość posłów na pytanie o kandydaturę odpowiada: - Tylko Bronek Komorowski! Mniejszość ( i chyba sam zainteresowany ) widzi w roli prezydenckiego kandydata Radosława Sikorskiego.

Jak piszą Śmiłowicz i Stankiewicz, przy bliższym oglądzie kandydatura każdego z nich wykazuje wiele ukrytych felerów.

"Obawy wielu polityków budzi wyraźna sympatia Komorowskiego do SLD i polityczna współpraca z Januszem Palikotem. To Komorowski - mimo pięknego życiorysu w opozycji demokratycznej - firmuje bliskie kontakty stołecznej Platformy z postkomunistami". Jak wskazuje "Newsweek", to może ułatwić Lechowi Kaczyńskiemu punktowanie obecnego marszałka Sejmu. "Wygląda na to, że naszym kandydatem będzie Bronek . A on może te wybory przegrać" – wieszczy zdaniem autorów jeden z ministrów. Podobno według poufnych sondaży zamówionych przez PO, - Komorowski w pierwszej turze wygrywa z Lechem Kaczyński tylko nieznacznie: 25 do 22 proc.. W drugiej turze pokonałby Kaczyńskiego, ale miałby problemy z prześcignięciem Andrzeja Olechowskiego

Bronek ma więc swoje słabości. To może w takiej sytuacji postawić na atrakcyjnego Radosława?

Tu zalet kampanijnych jest więcej, ale i opory w PO są znacznie mocniejsze. Wypomina się mu, że przyłączył się do Platformy mocno koniunkturalnie w 2007 roku. Jak pisze "Newsweeek": "Platforma go nie kupiła, nie pomogła mu nawet żarliwość neofity z jaką zaczął walczyć z Kaczyńskimi. Sikorski to polityczny singel niezbyt lubiany przez Tuska, który nie jest pewny jego lojalności".

"Newsweek" wskazuje na jeszcze jedną słabość obu kandydatów. "Żaden z nich nie prowadził nigdy samodzielnej kampanii wyborczej, a więc nie został prześwietlony przez opozycję i media".

To może Cimoszewicz? Tego polityka pięć lat temu prześwietliła bardzo dokładnie Platforma, więc może teraz już trudno mu czymś nowym zaszkodzić?"Włodek" daje ponadto PO szanse na poszerzenie elektoratu wyborczego bardzo daleko na lewo. Jest jednak jedno ale.

Jak pisze tygodnik, "problemem jest jego pezetpeerowska przeszłość", która zrazić może prawicową część wyborców, oraz fakt, że jest całkowicie niesterowalny.

Co pozostaje? Może przeprosić się z Olechowskim? "Newsweek" uważa, że to czysto teoretyczna możliwość.

Autorzy podsumowują, że Donald Tusk zapomniał o jednym. Od momentu wskazania prezydenckiego kandydata Platformy on sam jako premier zejdzie na drugi plan. To może być początek tworzenia się konkurencyjnego ośrodka władzy w PO. Więc może jednak trzeba było Tuskowi kandydować? Może pewne sprawy w polskiej polityce trzeba załatwiać osobiście? Nie ma dublera dla sapera?

Skomentuj na [link=http://blog.rp.pl/semka/2010/02/01/embarras-de-richesse/]blog.rp.pl/semka[/link]

W "Newsweeku" Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz wskazują, że do polityków PO zaczyna docierać, że nominacja kandydacka ma trochę dwuznaczny prestiż.

"Otoczenie premiera szuka polityka, którego dałoby się zamknąć w złotej klatce. Który byłby politycznie słaby i łatwy do sterowania. Takiego prezydenta RP, którego suwerenem nie byłby naród tylko partyjni włodarze Platformy na czele z Tuskiem".

Pozostało 87% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej