Reklama
Rozwiń

Reszka i Majewski z Grand Press

Reporterzy "Rzeczpospolitej" Paweł Reszka i Michał Majewski zostali wyróżnieni nagrodą Grand Press w kategorii dziennikarstwo śledcze

Publikacja: 15.12.2010 15:52

Reszka i Majewski z Grand Press

Foto: ROL

Michał Majewski i Paweł Reszka otrzymali nagrodę za cykl śledczy "Dziewięć i pół sekundy", który ukazał się w "Rzeczpospolitej", jej dodatku "Plus Minus" oraz w "Tygodniku Powszechnym". Za ten cykl Majewski i Reszka otrzymali też wcześniej Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego, założyciela Radia Zet.

W kategorii dziennikarstwo śledcze konkurowało 49 prac. Teksty Reszki i Majewskiego zostały docenione za kompetentną analizę poszczególnych wątków związanych z katastrofą smoleńską i próbę obiektywnego spojrzenia na przyczyny tragedii. – To jest dla nas duża satysfakcja, bo konkurencja była ogromna – mówi Michał Majewski. I dodaje, że docenione zostało rzetelne, rzeczowe dziennikarstwo. – Takie, które polegało na mało efektownej pracy, bo siedzieliśmy w archiwach i czytaliśmy dokumenty.

 

 

Nagrodzie Grand Press patronuje branżowy miesięcznik "Press". Jego redaktor naczelny Andrzej Skworz, zapowiadając zdobywcę najważniejszego wyróżnienia – Dziennikarza Roku – powiedział, że został nim człowiek, który jest autorem "najważniejszego wydarzenia medialnego roku". – I nie mam na myśli katastrofy smoleńskiej – dodał, zapraszając na scenę laureata: Artura Domosławskiego, autora książki "Kapuściński non-fiction". – Jego tekst podzielił nasze środowisko. Spierali się nawet przyjaciele i dziennikarskie małżeństwa – komentował szef "Pressa".

W kategorii Dziennikarz Roku nominowani też zostali (od piątego do drugiego miejsca): Jarosław Kuźniar (TVN24), Mariusz Szczygieł ("Gazeta Wyborcza"), Anita Werner (TVN24), Tomasz Lis (TVP2, "Wprost").

W poprzednich konkursach Dziennikarzami Roku zostali: Jacek Żakowski (1997), Monika Olejnik (1998), Tomasz Lis (1999), Kamil Durczok (2000), Waldemar Milewicz (2001), Janina Paradowska (2002), Anna Marszałek (2003), Marcin Pawłowski (2004), Justyna Pochanke (2005), Tomasz Sekielski i Andrzej Morozowski (2006), Marcin Kącki i Tomasz Lis (2007), Bogdan Rymanowski (2008) oraz Tomasz Lis (2009).

 

 

W kategorii news

nagrodzono Wiktora Batera za korespondencje dla Polsat News o katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Bater pierwszy przekazał informację o wypadku Tu-154.

Najlepszy w kategorii publicystyka okazał się Tomasz Kwaśniewski („Gazeta Wyborcza – Duży Format”). „Pranie.pl” to "trudna rozmowa dwóch kolegów, których łączy wszystko poza światopoglądem".

W kategorii reportaż telewizyjny

zwyciężył Wojciech Szumowski. Jego reportaż „Ocaleni” („Superwizjer” TVN) opowiada historię Magdaleny Lipki, cudem uratowanej z tragedii w hali katowickiej w 2006 roku.

Za najlepszy reportaż prasowy uznano tekst „Fałszerz od aniołów” Anny Szulc („Przekrój”) opowiadający o genialnym fałszerzu pięciozłotówek, który uprawiał ten proceder z umiłowania rzemiosła, a pieniądze rozdawał potrzebującym. Był tak dobry, że karę więzienia chciano zamienić mu na pracę przy rozpoznawaniu fałszywek.

Najlepszy reportaż radiowy to „Integracja na siłę” – reportaż Anny Gmiterek-Zabłockiej (Tok FM) opowiadający o szkole integracyjnej w Lublinie, w której dzieci niepełnosprawne na każdym kroku czują, że są inne i gorsze od zdrowych kolegów.

W kategorii wywiad

nagrodę przyznano Katarzynie Bielas („Gazeta Wyborcza–Wysokie Obcasy”), która w rozmowie z polską reżyserką Agnieszką Wojtowicz-Vosloo "udowadnia, że w Hollywood jest miejsce także dla kobiet, o ile nie poddają się stereotypom".

„Polak, który uratował 100 tys. osób” – to tekst Artura Włodarskiego („Gazeta Wyborcza”), który otrzymał nagrodę w kategorii dziennikarstwo specjalistyczne. Artykuł opowiada o wynalazcy, konstruktorze i producencie Leopoldzie Płowieckim, który produkuje jedne z najlepszych na świecie mikrocewników stosowanych w medycynie.

Do tegorocznej edycji konkursu Grand Press zgłoszono 646 materiałów dziennikarskich: prasowych, radiowych, telewizyjnych i internetowych. Zwycięzca w każdej kategorii otrzymuje czek na równowartość 1000 euro, a Dziennikarz Roku - samochód.

Michał Majewski i Paweł Reszka otrzymali nagrodę za cykl śledczy "Dziewięć i pół sekundy", który ukazał się w "Rzeczpospolitej", jej dodatku "Plus Minus" oraz w "Tygodniku Powszechnym". Za ten cykl Majewski i Reszka otrzymali też wcześniej Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego, założyciela Radia Zet.

W kategorii dziennikarstwo śledcze konkurowało 49 prac. Teksty Reszki i Majewskiego zostały docenione za kompetentną analizę poszczególnych wątków związanych z katastrofą smoleńską i próbę obiektywnego spojrzenia na przyczyny tragedii. – To jest dla nas duża satysfakcja, bo konkurencja była ogromna – mówi Michał Majewski. I dodaje, że docenione zostało rzetelne, rzeczowe dziennikarstwo. – Takie, które polegało na mało efektownej pracy, bo siedzieliśmy w archiwach i czytaliśmy dokumenty.

Kraj
Awaria na stacji Warszawa Praga. Poranne zakłócenia na torach
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy