Niemiecka Polonia otrzyma szereg uprawnień, o które walczyła od lat. Zwiększą się także uprawnienia mniejszości niemieckiej w Polsce, zwłaszcza w sferze szkolnictwa.
Na mocy porozumienia Niemcy zobowiązali się utworzyć w Berlinie biuro reprezentujące interesy polskich organizacji, sfinansują także portal internetowy, powstanie też wspólna komisja, która opracuje strategię nauczania języka polskiego za Odrą. W Bochum utworzone zostanie centrum dokumentacji historii i kultury Polaków w Niemczech, a wielu niemieckich miejscach pamięci przedstawione zostaną tragiczne losy Polaków w Niemczech prześladowanych w czasach nazistowskich. – Polonia nie miała do tej pory tak szerokich przywilejów – ocenia Wiesław Lewicki, prezes Konwentu Organizacji Polonijnych w Niemczech.
Z kolei Polska zobowiązała się do zapewnienia w województwach, w których jeszcze nie funkcjonują, pełnomocników ds. mniejszości narodowych i etnicznych. W zakresie ich kompetencji znajdowałyby się sprawy Mniejszości Niemieckiej. Przedmiotem dalszych rozmów będą jeszcze m.in. kwestie odszkodowań za skonfiskowane przez nazistów mienie Związku Polaków w Niemczech.
Podpisane wczoraj porozumienie jest rezultatem trwających ponad rok obrad polsko-niemieckiego okrągłego stołu. – Wyniki tych obrad tworzą nową jakość zarówno w relacjach Polonii z rządem niemieckim, jak i Mniejszości Niemieckiej z rządem polskim – mówi „Rz" Tomasz Siemoniak, wiceszef MSWiA.
Piotr Jendroszczyk z Berlina