Rząd się chwali prezydencją. Opozycja pyta o miejsce w UE

MSZ przekonuje, że udział Polski w szczytach eurogrupy wciąż pozostaje sprawą otwartą

Aktualizacja: 12.01.2012 20:14 Publikacja: 12.01.2012 20:13

Radosław Sikorski

Radosław Sikorski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Politycy PiS, Solidarnej Polski i SLD nie zostawiają suchej nitki na rządzie Donalda Tuska z powodu nieudolnych negocjacji międzyrządowej umowy dotyczącej funkcjonowania eurogrupy. Opozycja uważa, że trzecia już wersja projektu umowy, którą ujawniono w środę w Brukseli, dowodzi, że nie tylko ostatni szczyt UE, ale i polska prezydencja zakończyły się fiaskiem.

Polskiej prezydencji bronił szef MSZ Radosław Sikorski. Podczas sejmowego podsumowania naszego przewodnictwa przekonywał, że był to czas umocnienia naszej pozycji we Wspólnocie. - Umocniliśmy pozycję Polski nie tylko w UE, ale w ogóle na arenie międzynarodowej, daliśmy dowód swojej europejskości, poczucia odpowiedzialności za interes całej UE - mówił Sikorski i podkreślał, że załatwiliśmy kilka istotnych dla Polski spraw.

Według Sikorskiego w czasie prezydencji mieliśmy też wpływ na kierunek debaty i decyzji w Unii.

Zupełnie inaczej widzi to opozycja. - O tym, jaki rzeczywiście mieliśmy wpływ, najlepiej świadczy projekt umowy międzyrządowej, który ma zostać przyjęty 30 stycznia - mówi "Rz" były wiceszef MSZ Krzysztof Szczerski (PiS). - Premier zapowiadał, że będziemy siedzieli przy unijnym stole. Współdecydowali o kluczowych sprawach. W trzeciej już wersji projektu czytamy, że Polska nie będzie miała nawet roli obserwatora podczas szczytów strefy euro, gdzie będą zapadać najważniejsze decyzje.

Dlatego PiS apeluje do rządu, by nie przyłączał się do paktu fiskalnego w takim kształcie, jaki on zaczyna przybierać.

Z PiS w tej sprawie zgadzają się Solidarna Polska, a nawet SLD. - Przyjęcie umowy w takiej formie będzie porażką Polski. Premier Tusk wiele razy przekonywał, że w sprawach unijnych trzeba być mocnym graczem. Nic z tego nie wynika - mówi poseł Sojuszu Tadeusz Tomaszewski.

Opozycja będzie się domagać od rządu ujawnienia szczegółów negocjacji. - Polacy muszą się dowiedzieć, jak to się stało, że coś, co przedstawiano jako sukces, okazało się klęską - mówią politycy PiS.

W środę premier bagatelizował problem. - To nie jest sprawa być albo nie być Polski w UE - mówił dodając, że nie zawsze można wygrywać.

Jednak wczoraj wiceszef MSZ Mikołaj Dowgielewicz przekonywał, że w sprawie zapisów traktatu nie wszystko jeszcze stracone. Zapewniał, że Polska ma potwierdzenie od duńskiego rządu, iż chce on, podobnie jak Warszawa, by w szczytach strefy euro mogli uczestniczyć wszyscy zainteresowani. - Te negocjacje są jeszcze głęboko w lesie, ta umowa jest jeszcze daleka od kształtu finalnego - przekonywał. Dodał, że ostateczny kształt dokumentu poznamy dopiero w trakcie posiedzenia Rady Europejskiej pod koniec stycznia.

Zarzuca też opozycji hipokryzję w tej sprawie. - Z jednej strony opozycja, czy jej część, nie chce wejścia Polski do strefy euro, nie chce, żeby nasz kraj był w pakcie euro plus, nie chce uczestniczenia w koordynacji gospodarczej, a z drugiej strony zarzuca rządowi, że nie jesteśmy przy stole. Ja się pytam wobec tego, czego opozycja by chciała - uważa wiceszef MSZ.

Politycy PiS, Solidarnej Polski i SLD nie zostawiają suchej nitki na rządzie Donalda Tuska z powodu nieudolnych negocjacji międzyrządowej umowy dotyczącej funkcjonowania eurogrupy. Opozycja uważa, że trzecia już wersja projektu umowy, którą ujawniono w środę w Brukseli, dowodzi, że nie tylko ostatni szczyt UE, ale i polska prezydencja zakończyły się fiaskiem.

Polskiej prezydencji bronił szef MSZ Radosław Sikorski. Podczas sejmowego podsumowania naszego przewodnictwa przekonywał, że był to czas umocnienia naszej pozycji we Wspólnocie. - Umocniliśmy pozycję Polski nie tylko w UE, ale w ogóle na arenie międzynarodowej, daliśmy dowód swojej europejskości, poczucia odpowiedzialności za interes całej UE - mówił Sikorski i podkreślał, że załatwiliśmy kilka istotnych dla Polski spraw.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo