Pat w sprawie cofania prokuratorów z delegacji

Nie ma zgody na cofnięcie z delegacji 144 prokuratorów – zastępca Dariusza Barskiego odmówił ministrowi Adamowi Bodnarowi. To jednak nie kończy sprawy.

Aktualizacja: 18.01.2024 06:21 Publikacja: 18.01.2024 03:00

Adam Bodnar (na zdjęciu) polecił odwołać z delegacji 94 osoby z Prokuratury Krajowej i 50 z prokurat

Adam Bodnar (na zdjęciu) polecił odwołać z delegacji 94 osoby z Prokuratury Krajowej i 50 z prokuratur regionalnych.

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar dwa tygodnie temu polecił Dariuszowi Barskiemu, którego wówczas uznawał za prokuratora krajowego, by odwołał z delegacji 144 śledczych. W środę minął wyznaczony na to termin. Teraz zastępca Barskiego stawia weto i w odpowiedzi dla ministra wskazuje, że sparaliżuje to ważne śledztwa, w tym dotyczące Getbacku, oszukańczych platform inwestycyjnych czy nadużyć w Darknecie. Nie wiadomo jednak co zrobi prok. Jacek Bilewicz, wyznaczony na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego, a ostatecznie – co zrobi sam minister.

„Jak tylko jakieś decyzje zostaną podjęte, będziemy o tym natychmiast Państwa informować” - odpowiada „Rz” biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości.

Kogo chce odwołać Adam Bodnar?

Adam Bodnar polecił odwołać z delegacji 94 osoby z Prokuratury Krajowej i 50 z prokuratur regionalnych – o tym, że może to zahamować najpoważniejsze „Rz” pisała kilka dni temu. Chodzi o skomplikowane sprawy, prowadzone przez ściągniętych z „rejonówek” prokuratorów. Potwierdziły się spekulacje, że będzie odmowa.

Czytaj więcej

Prokurator wylany z kąpielą. Kogo z delegacji wycofał minister Adam Bodnar

Delegowanie, jak i odwołanie z delegacji „stanowi ustawową kompetencję własną Prokuratora Krajowego” - zaznaczył w odpowiedzi dla ministra Krzysztof Sierak (zastępujący Barskiego po tym, jak usunął się on w cień). Z jego pisma wynika, że odwołania 144 prokuratorów oznaczałyby paraliż śledztw i prowadzonych spraw (w zakresie np. wnoszenia kasacji).

W prokuraturach regionalnych (PR) – jak wynika z odpowiedzi Sieraka – cofnięci z delegacji mieliby być głównie śledczy ścigający przestępczość gospodarczą, finansowo-skarbową i cyberprzestępczość. Aż 15 miałoby „zniknąć” we Wrocławiu, 10 w Lublinie, gdzie indziej - od 3 do 5. „Prowadzą oni i nadzorują skomplikowane, wielowątkowe postępowania”, „zdobyli wysokospecjalistyczną wiedzę merytoryczną w swojej dziedzinie” - wskazuje prok. Sierak. I przywołuje m.in. sprawy o których pisała „Rz”. Np. międzynarodowe śledztwo o oszustwa na platformach inwestycyjnych w którym powołano JIT - wspólny z prokuraturą litewską i łotewską zespół śledczy, któremu szefuje Monika Świrta (oszukani są z całego świata, na 100 mln zł).

Czytaj więcej

Apel zastępcy Bodnara do prokuratorów. "Nie ulegajcie presji"

Śledztwo we wrocławskiej prokuraturze dotyczy piramid finansowych — akta jednego „liczą ponad 2000 tomów”, w innym szkoda jest na „32 miliony USD” i 90 tys. pokrzywdzonych z całego świata. W kolejnym w Gdańsku odwołanie dotyczy m.in. prokuratorów prowadzących sprawę fikcyjnych sklepów internetowych z 4,5 tys. oszukanych, których „akta liczą 1800 tomów” - wylicza Sierak.

Co zrobi p.o. prokuratora krajowego Jacek Bilewicz

Szkodliwe – według Sieraka – byłoby także cofnięcia z delegacji śledczych z krajówki, gdzie delegowani „wyspecjalizowali się w danej dziedzinie”. Prok. Sierak zlecił jednak analizę, która posłuży do modyfikacji w zakresie niezbędnych delegacji. Ministrowi sprawiedliwości chodziło głównie o „wzmocnienie kadrowe Prokuratur Rejonowych” - np. w Warszawie mają obsadę „nie przekraczająca 50 proc., podczas gdy na tym szczeblu prowadzonych jest ponad 99 proc. wszystkich spraw zarejestrowanych w prokuraturach warszawskich”, i uważa, że nie ma „nie ma przeszkód”, by cofani z delegacji zabrali swoje śledztwa do rejonówek.

Negatywne stanowisko prok. Sieraka nie kończy sprawy. Nie wiadomo, co zrobi p.o. prokuratora krajowego Jacek Bilewicz (według ministra Barski został przywrócony do służby z naruszeniem przepisów, więc nieskutecznie). Czy cofnie delegacje? Póki co Barski skierował Bilewicza do pracy w Biurze Prezydialnym.

Tymczasem batalia o władzę w prokuraturze trwa, panuje wyczekiwanie, i coraz mocnej zarysowują podziały. Młodsze pokolenie śledczych uważa, że to Dariusz Barski nadal jest prokuratorem krajowym i może być odwołany tylko za zgodą prezydenta. Starsi stażem i wiekiem mają przychylać się do stanowiska ministra i go popierają, uznając p.o. Jacka Bilewicza. W sieci pojawił się apel z głosami poparcia dla ministra – jednak znaczna część jego zwolenników ukryła swoje nazwiska.

 Czy minister – prokurator generalny Adam Bodnar utrzyma twardy kurs?

- Wątpliwe, by wycofał się z podjętych decyzji, ale może złagodzić taktykę – słyszymy w środowisku. Od poniedziałku ma swoich nowych pięciu doradców społecznych, w tym spoza prokuratury – to prof. Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości w pierwszym rządzie Donalda Tuska oraz adwokaci Radosław Baszuk i Mikołaj Pietrzak (pozostali to prokuratorzy: Iwona Palka i Krzysztof Parchimowicz).

„Będą oni współpracować z Prokuratorem Generalnym w sprawie bieżącego funkcjonowania prokuratury” – podało MS. - To może sugerować, że minister nie do końca jest zadowolony z pomysłów grona doradców związanych ze stowarzyszeniem Lex Super Omnia – komentują nasi rozmówcy.

Tymczasem Bodnar wydał swoim trzem zastępcom polecenie wykorzystania 42 dni zaległego urlopu. Od jutra do 15 marca na urlop zostali wysłani: Michał Ostrowski, Tomasz Janeczek i Robert Hernand. W kolejnych miesiącach polecenie wykorzystania urlopu otrzymają pozostali zastępcy PG – wynika z zapowiedzi MS.

Minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar dwa tygodnie temu polecił Dariuszowi Barskiemu, którego wówczas uznawał za prokuratora krajowego, by odwołał z delegacji 144 śledczych. W środę minął wyznaczony na to termin. Teraz zastępca Barskiego stawia weto i w odpowiedzi dla ministra wskazuje, że sparaliżuje to ważne śledztwa, w tym dotyczące Getbacku, oszukańczych platform inwestycyjnych czy nadużyć w Darknecie. Nie wiadomo jednak co zrobi prok. Jacek Bilewicz, wyznaczony na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego, a ostatecznie – co zrobi sam minister.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Franciszek zdecydował co dalej z abp. Markiem Jędraszewskim
Kraj
Leszek Miller: Sprawa Romanowskiego? Mogło dojść do prawniczego sabotażu
Kraj
Lawina wniosków o uchylenie immunitetów posłów PiS. W tle miesięcznice i sporny wieniec
Kraj
Pięć osób w szpitalu. W Lublinie autobus wjechał w przystanek
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Kraj
Joanna Ćwiek-Świdecka: Prezydent deklaruje weto w sprawie aborcji, koalicja szuka planu B