#RZECZoPOLITYCE Rosa: Nie posłuchali Macierewicza

- To, że nikt się do tych słów nie odniósł, świadczy o tym, że nie jest właściwą osobą na tym stanowisku - mówiła w programie #RZECZOPOLITYCE, o słowach szefa MON, Monika Rosa, posłanka Nowoczesnej.

Publikacja: 20.02.2017 08:33

#RZECZoPOLITYCE Rosa: Nie posłuchali Macierewicza

Foto: rp.pl

Prowadzący zapytał o piątkowe spotkanie w Monachium, podczas którego przemawiał m.in. Antoni Macierewicz, szef resortu obrony. Czuję się pani bezpieczniej po tym spotkaniu? - Mówić, że czuję się bezpiecznie nie można – powiedziała Rosa. Jej zdaniem ma to związek z naszą pozycją międzynarodową, która zdaniem posłanki spadła w trakcie rządów PiS.

Posłanka Nowoczesnej przypomniała, że podczas przemówienia szef MON jednym ciągiem wymienił wymienił agresję Rosji na Ukrainę, Gruzję i katastrofę smoleńską i zaapelował do NATO o pomoc w tej ostatniej sprawie. - To, że nikt się do tych słów nie odniósł, świadczy o tym, że nie jest właściwą osobą na tym stanowisku – powiedziała posłanka o ministrze Macierewiczu.

Innym wątkiem było słowne starcie wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa z Witoldem Waszczykowskim, szefem MSZ. Pierwszy apelował o pomoc do państw UE w sporze z Polską. - Najgorsze jest to, że Polsce dyskutuje się w kontekście łamania praworządności – mówiła Rosa. Dodała, że Polska była prymusem w walce o praworządność, jako pierwsza rozpoczęła walkę też z komunizmem.

Kolejnym elementem rozmowy były wypowiedzi Donalda Trumpa, który krytykuje państwa UE, które nie przeznaczają na obronność 2 proc. krajowego PKB. - Stany Zjednoczone nie są członkiem Unii Europejskiej – mówiła Rosa. Jej zdaniem wypowiedzi polityków ze Stanów Zjednoczonych należy dzielić na te: do własnych wyborców, potrzebne do polityki wewnętrznej i te, które docierają do krajów europejskich. - Jeszcze nie wiemy jak wybory w Stanach Zjednoczonych wpłyną na bezpieczeństwo Polski – powiedziała Rosa.

Posłanka komentowała też wewnętrzne zgrzyty w Nowoczesnej. - Nie ma pomysłu na odwołanie Ryszarda Petru. Są nowe pomysły na rozwój partii i dobrze, że różne pomysły się ścierają – mówiła Rosa. - Rozdzielenie prezydium klubu i zarządu partii to jest najlepsza rzecz, jaka mogła się przytrafić. Te zmiany oceniam pozytywnie.

Rosa nie zdradzała planów na wybory samorządowe, jakie ma jej partia. - Przede wszystkim nie wiemy, jaka będzie ordynacja wyborcza. Podstawą są spotkania z ludźmi, Ryszard Petru jeździ teraz po Polsce – mówiła posłanka. - Mamy nadzieję, że „dekret Sasina” nie wejdzie, bo to będzie niekorzystne dla gmin, które miałyby zostać dołączone do Warszawy.

Monika Rosa - „Duda nie jest traktowany poważnie"

Prowadzący zapytał o piątkowe spotkanie w Monachium, podczas którego przemawiał m.in. Antoni Macierewicz, szef resortu obrony. Czuję się pani bezpieczniej po tym spotkaniu? - Mówić, że czuję się bezpiecznie nie można – powiedziała Rosa. Jej zdaniem ma to związek z naszą pozycją międzynarodową, która zdaniem posłanki spadła w trakcie rządów PiS.

Posłanka Nowoczesnej przypomniała, że podczas przemówienia szef MON jednym ciągiem wymienił wymienił agresję Rosji na Ukrainę, Gruzję i katastrofę smoleńską i zaapelował do NATO o pomoc w tej ostatniej sprawie. - To, że nikt się do tych słów nie odniósł, świadczy o tym, że nie jest właściwą osobą na tym stanowisku – powiedziała posłanka o ministrze Macierewiczu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?