Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.09.2021 20:12 Publikacja: 28.09.2021 19:07
Foto: PAP/Tomasz Gzell
Wiem – to jest trochę nienormalne... no dobrze: to jest mocno nienormalne, że echa polityczne i medialne imprezy jednego z dziennikarzy brzmią już drugi tydzień. A ja właśnie o tym za chwilę napiszę. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że ta nieco żenująca aferka wybiła jednak problem znacznie poważniejszy niż mogłoby się wydawać: kwestię wzajemnych relacji w życiu publicznym.
Kiedy ukazały się zdjęcia z imprezy, duża część politycznych kibiców z obu stron – bardziej akurat ze strony opozycyjnej, ale w trochę tylko innych okolicznościach mogłoby być odwrotnie – wzburzyła się: jak to, to ci niby moi przedstawiciele najpierw grzmią w Sejmie o tym, że ci drudzy to wrogowie Polski, Targowica, zdrajcy/wrogowie Unii i polexitowcy, zabójcy demokracji – a potem razem piją piwo, wino czy, nie daj Boże, wódkę?!
Awaria infrastruktury na stacji Warszawa Praga spowodowała poważne zakłócenia w kursowaniu pociągów Szybkiej Kol...
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z najbardziej złożonych i ambitnych projektów infrastruktur...
Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek pionu śledczego IPN unieważnił wyrok sądu z 1966 r. w sprawie Jana...
„Czy Pani/Pana zdaniem na Izrael powinny zostać nałożone sankcje w związku z oskarżeniami o zbrodnie wojenne w S...
- Niech pan Karol się tłumaczy - tak Rafał Trzaskowski odpowiedział dziennikarzom, którzy spytali go, czy podda...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas