Nie ma o czym mówić, konstytucja PiS nie ma przełomowego charakteru, to powielanie propozycji, które z ust polityków PiS padają od dawna – mówi Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO.
I kategorycznie wyklucza możliwość współpracy przy projektach partii Jarosława Kaczyńskiego. – W kwietniu marszałek Bronisław Komorowski wysłał szefom wszystkich klubów założenia do projektu naszej konstytucji. To jest zaproszenie do debaty i zarazem materiał wyjściowy do dalszych prac. Nie projekt PiS – podkreśla.
To reakcje na przedstawiony w piątek przez PiS projekt „Konstytucja IV RP”, o którego głównych założeniach jako pierwsza poinformowała „Rz”.
– To jest projekt spokojnego przejścia z III RP do IV RP – mówił na piątkowej konferencji Jarosław Kaczyński, szef PiS. – Należy pamiętać, że konstytucja z 1997 r. została uchwalona w szczególnym momencie. Był to Sejm, w którym zdecydowaną większość stanowiły ugrupowania postkomunistyczne.
Projekt PiS wzmacnia władzę prezydenta, m.in. w wymiarze sprawiedliwości. Ostro krytykują to politycy PO. – To powrót do takiego ustroju państwa, w których konstytucja stanowi wręcz potwierdzenie centralistycznego i ideologicznego charakteru państwa, a rolę pierwszego sekretarza gra prezydent – ocenił Andrzej Halicki, rzecznik Klubu Platformy.