Reklama
Rozwiń

Auta już nie znikają jak dawniej

Złodzieje coraz rzadziej kradną samochody. A jeśli już, to głównie seaty, VW, japońskie marki

Publikacja: 07.01.2013 20:12

Seaty (na zdjęciu model leon) są wśród najczęściej kradzionych aut

Seaty (na zdjęciu model leon) są wśród najczęściej kradzionych aut

Foto: materiały prasowe

W większości regionów Polski spada liczba kradzionych aut.

W stolicy w ubiegłym roku stwierdzono kradzież 2043 samochodów. To o niemal 5 proc. mniej niż rok wcześniej (a i w poprzednich latach liczba kradzieży malała).

Z ulic miast Dolnego Śląska zniknęło 1537 samochodów, o cztery mniej niż rok wcześniej. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji, przypomina, że jeszcze 10 lat temu w jego województwie ginęło 5 tys. pojazdów rocznie .

W Wielkopolsce złodzieje połasili się na 1877 samochodów, a rok wcześniej – na 1919. – W samym Poznaniu po raz pierwszy od wielu lat skardziono mniej niż tysiąc aut – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Trudniej przerzucić na Wschód

– Samochód nie jest już dobrem luksusowym, na którym przestępcy mogą zarobić – tłumaczy Paweł Międlar, rzecznik komendy policji w Rzeszowie. Dodaje, że rynek aut się nasycił, a złodziejom trudno sprzedać kradziony pojazd.

– Część z odnotowanych kradzieży to przypadki „pożyczenia" samochodu przez pijanych młodych ludzi, którzy w ten sposób się zabawiają, a potem porzucają pojazd – tłumaczy.

Kryminolog Brunon Hołyst uważa, że spadek liczby kradzieży może wynikać także ze zmiany przepisów ubezpieczeniowych u Niemców. - Już nie płaci się tam za zniknięcie starego auta jak za nowe – mówi.

Dodaje, że po wejściu do Unii uszczelniła się nasza wschodnia granica, więc przestępcom nie jest tak łatwo jak dawniej przerzucić auta na Wschód. – Poza tym zlikwidowano gangi, które zajmowały się legalizacją kradzionych samochodów, w skład których wchodzili urzędnicy wydziałów komunikacji czy celnicy – mówi prof. Hołyst.

Policyjne sposoby

Rzecznik dolnośląskiej policji mówi z kolei, że w jego regionie w każdej jednostce "są wyspecjalizowane komórki do walki ze złodziejami aut". - Dzięki nim wielu złodziei samochodowych zostało zatrzymanych – zapewnia.

Dodaje, że komenda ma wiele programów prewencyjnych m.in. stop 24. Polega on na tym, że kierowcy, którzy nie mają w zwyczaju jeździć nocą, są wprowadzani do specjalnej policyjnej bazy, a na ich aucie przykleja się specjalną widoczną naklejkę. – Jeśli patrol widzi takie auto nocą, od razu je kontroluje. Dziś w naszej bazie jest już kilka tysięcy takich pojazdów i nie zdarzyło się, by samochód z naklejkami został okradziony – tłumaczy Petrykowski.

W kilku województwach kradzieży aut jednak przybywa, np. w Lubelskiem i Łódzkiem. I tak np. w Łódzkiem skradziono 1696 aut, czyli o 2,2 proc. więcej niż rok wcześniej. W województwie Lubelskim liczba kradzieży zwiększa się niemal o 20 proc.

Złodziejska lista przebojów

Jakie samochody giną najczęściej?

– W Warszawie wciąż japońskie: toyoty, hondy, mazdy. Mamy gangi, które specjalizują się w "japończykach" - mówi Ireneusz Ambroziak, szef wydziału do walki z przestępczością samochodową stołecznej policji.

Dodaje, że według jego szacunków 80 proc. aut kradzionych jest na części, natomiast pozostałe 20 proc. jest legalizowanych. – Te 20 proc. to kradzieże na zamówienie – mówi.

Na Dolnym Śląsku najczęściej giną volswageny, audi, bmw i fordy. – W ostatnich latach liczba takich kradzieży spada – mówi.

W Wielkopolsce najczęściej giną volswageny, audi, bmw oraz mercedesy sprintery. Na Podkarpaciu giną głównie seaty leony oraz audi.

W większości regionów Polski spada liczba kradzionych aut.

W stolicy w ubiegłym roku stwierdzono kradzież 2043 samochodów. To o niemal 5 proc. mniej niż rok wcześniej (a i w poprzednich latach liczba kradzieży malała).

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Kraj
Wielka awaria po pożarze w metrze: Linia M1 zamknięta
Kraj
Awaria na stacji Warszawa Praga. Poranne zakłócenia na torach
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy