Jarosław Kaczyński w niedzielę był w Kielcach, w sobotę w Łodzi. A Warszawa?
– Była jedna konwencja w stolicy, w hali Expo, dla ponad 2 tys. osób – słyszymy w sztabie PiS. – Na razie nie wiemy o innych spotkaniach premiera z warszawiakami.
Pochłonięty kampanią ogólnopolską jest też lider warszawskiej listy PO Donald Tusk. Mimo opinii „spadochroniarza z Sopotu” nie zabiega o bezpośredni kontakt z mieszkańcami stolicy. – Ten tydzień jest przeładowany spotkaniami w Polsce. Ale w przyszłym spotka się z warszawiakami pewnie dwa razy – zapowiada Piotr Targiński, asystent lidera PO. Jedno będzie oficjalną konwencją PO, drugie ma być bardziej spontaniczne, ale konkretów na razie brakuje.
– W kampanii parlamentarnej problemy są bardziej ogólnokrajowe niż lokalne. A Donald Tusk widzi się na co dzień z warszawiakami na ulicach – twierdzi Targiński. Nie precyzuje jednak, na jakich.
Z grona warszawskich liderów najbardziej otwarty na spotkania z mieszkańcami wydaje się na razie Marek Borowski z LiD.