Telewizyjna jesień z muzyką i serialami

Nowe seriale zobaczymy w TVN i prawdopodobnie w telewizji publicznej. Polsat stawia na kontynuację sprawdzonych tytułów.

Choć oficjalnie główne stacje telewizyjne zaprezentują swoje jesienne ramówki w sierpniu, już poznaliśmy niektóre szczegóły.

Amerykański Roman i warszawski układ

„Wszyscy kochają Romana" – nowy sitcom TVN – to adaptacja popularnego amerykańskiego serialu „Everybody loves Raymond" nadawanego przez CBS. W polskiej wersji tytułowego bohatera, dziennikarza sportowego, zagra Bartek Kasprzykowski. Drugą nowością TVN jest „Układ warszawski" oparty na polskim scenariuszu.

– To serial kryminalny ze sporą dawką humoru. Historia policjanta, który dowiaduje się, że najbardziej poszukiwany złodziej jest jego stryjem, czyli dzieje rodziny po dwóch stronach kodeksu karnego – opowiada „Rz" Joanna Górska z TVN.

W serialu wystąpią m.in. Jan Englert, Grażyna Szapołowska, Katarzyna Herman, Adam Ferency.

Bitwa na muzyczne show

Nowych seriali jesienią nie zaproponuje Polsat. – Mamy za to nowe sezony produkcji, które świetnie sobie radzą na antenie i na które nasi widzowie czekają – mówi Anna Hajduk z Polsatu. Po wakacjach powrócą m.in. „Linia życia", „Hotel 52", „Szpilki na Giewoncie", „Ludzie Chudego", „Pierwsza miłość".

W Polsacie obejrzymy też drugą edycję show „Must be the music. Tylko muzyka". Castingi dla tych, którzy chcą powtórzyć sukces zespołu Enej, już ruszyły.

Tym razem jednak muzyczny show Polsatu nie będzie, tak jak to było wiosną, bezpośrednio konkurować z „X Factor". TVN swoją produkcję planuje bowiem pokazać dopiero wiosną przyszłego roku.

Z nowym muzycznym show do rywalizacji o widzów stanie za to już jesienią TVP. Wiosną walczyła z TVN i Polsatem „Bitwą na głosy", po wakacjach pokaże „The voice of Poland. Najlepszy głos". Poprowadzi go Hubert Urbański. Program oparty jest na holenderskiej licencji. Od kwietnia tego roku amerykańską wersję nadaje stacja NBC.

Inne nowości? Sporo nadziei TVN wiąże z programem Szymona Majewskiego „ADHD TV", w którym showman jako Mike Szymański będzie zakładał własną telewizję. A także z debiutującym teleturniejem „Milion w minutę", będącym polską wersją popularnego w USA „Minute to win it".

Poza tym TVN wróci do innych sprawdzonych programów. Będzie nowa edycja „Mam talent" ze zmienionym jury (Kubę Wojewódzkiego zastąpi Robert Kozyra).

Nowi sędziowie będą również w „Tańcu z gwiazdami", którego 13. edycja ruszy we wrześniu.

Zamiast Zbigniewa Wodeckiego i Beaty Tyszkiewicz zobaczymy Janusza Józefowicza i Jolantę Fraszyńską. Programu nie poprowadzi już Katarzyna Skrzynecka, lecz Natasza Urbańska.

Nie zawiodą się także miłośnicy „Top model. Zostań modelką". Będzie druga edycja.

Siła wyższa w TVP

„The voice of Poland. Najlepszy głos" to jedyny pewnik w nowej ramówce telewizji publicznej. – Do czasu jej oficjalnej prezentacji nie mogę nic zdradzić – zastrzega Joanna Stempień-

-Rogalińska, rzeczniczka TVP. Plany stacji były bogate, zwłaszcza serialowe. Trzy nowości miała zafundować Dwójka. Jedna z nich to „Wiadomości z drugiej ręki" – pokazujący świat mediów, gwiazd i celebrytów serial komediowy oparty na argentyńskim pomyśle.

Również „Aida", serial obyczajowy z siostrami Sonią i Mają Bohosiewicz w rolach głównych, powstają na zagranicznej licencji – hiszpańskiej.

Ostatnią nową propozycję TVP 2 – „Głęboka woda" – o losach pracowników ośrodka pomocy społecznej miało współfinansować, ze środków unijnych, Ministerstwo Pracy.

Zaczęły się prace nad nowym obyczajowym serialem Jedynki – „Rezydencją" o losach bardzo bogatej i wpływowej rodziny. Serial, do którego zdjęcia ruszyły na przełomie czerwca i lipca, już został okrzyknięty polską „Dynastią".

W TVP 1 ma się też pojawić „Siła wyższa" – serial o życiu mnichów z podupadającego klasztoru, którzy muszą rywalizować z ośrodkiem organizującym buddyjskie warsztaty medytacji. W jednej z głównych ról – Piotr Fronczewski. Telewizja liczy na sukces, bo przy tej produkcji pracują ci sami scenarzyści i reżyser, którzy stworzyli bijące rekordy popularności „Ranczo".

Ale czy wszystkie te propozycje zagoszczą na antenie? Na razie nie wiadomo. Zmienił się m.in. szef, a także cała struktura biura koordynacji programowej. Poza tym seriale, które mają się pojawić w Dwójce, zostały zamówione przez jej poprzedniego szefa Rafała Rastawickiego, który stawiał głównie na rozrywkę.

Od lipca to stanowisko zajmuje Jerzy Kapuściński. I przyznaje, że jego wizja programowa jest zupełnie inna. „Dwójka ma być kulturalna. Zamierzamy się otworzyć na twórców różnych dziedzin i wrócić do produkcji filmów telewizyjnych. Szukamy też pomysłów na nowe seriale, ale polskie, a nie licencyjne. To jest nasze pole do zagospodarowania" – mówił w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej".