Wysłuchanie publiczne w Parlamencie Europejskim i wielka demonstracja - we wtorek kolejna odsłona sporu w sprawie nieprzyznania przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesji na nadawanie cyfrowe dla telewizji Trwam.
Politycy Solidarnej Polski, którzy wraz z niezależnym europosłem Mirosławem Piotrowskim są gospodarzami wysłuchania publicznego, uważają, że media katolickie są w Polsce dyskryminowane. I po tym, gdy nagłośnili sprawę w Polsce, chcą teraz to powtórzyć na forum europejskim.
- Udało nam się zaprosić wielu gości, w tym znanych publicystów. Będziemy mówić o tym, że wolność słowa w Polsce jest dziś zagrożona - mówi Patryk Jaki z Solidarnej Polski.
Własną manifestację w tym czasie organizuje Prawo i Sprawiedliwość, które w poniedziałek także wyruszyło do Brukseli.
Unia Europejska jest tak wrażliwa na dyskryminację muzułmanów czy Żydów. Mamy nadzieję, że zareaguje też na dyskryminację katolików- mówi „Rz" Jan Dziedziczak z PiS.