Rz: Proces zomowców z Wujka toczył się latami, a autorzy stanu wojennego wciąż prawomocnych wyroków nie usłyszeli. Kto jeszcze nie poniósł odpowiedzialności?
Prof. Antoni Dudek:
Przede wszystkim powinni być osądzeni autorzy stanu wojennego: gen. Wojciech Jaruzelski, który był najważniejszym decydentem, i jego dwaj współpracownicy, gen. Czesław Kiszczak i nieżyjący już gen. Florian Siwicki. Tylko słabość wymiaru sprawiedliwości III RP sprawiła, że tak się nie stało i widać, że nie stanie. Wszyscy ci, którzy chcą mieć prawną ocenę stanu wojennego, muszą się zadowolić wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2011 r., który orzekł, że stan wojenny był nielegalny.
To tylko słabość wymiaru sprawiedliwości czy całego państwa?
Wymiar sprawiedliwości jest częścią państwa. Ktoś odpowiada za stan wymiaru sprawiedliwości, za tę oczywistą obstrukcję, którą latami obserwowaliśmy. Najpierw zablokowanie przez postkomunistyczną lewicę postawienia odpowiedzialnych przed Trybunałem Stanu, a później parodię, którą stał się proces gen. Jaruzelskiego. Proces, który powinien być w rok zamknięty, został tak przewleczony, że generałowi udało się uciec w chorobę. Przez to, że wymiar sprawiedliwości jest częścią aparatu państwowego, jest to choroba całego państwa.