Do zbrodni doszło trzy tygodnie temu. Straż pożarna dostała w nocy zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ul. ulicy Janty w Knurowie. Ogień strawił wówczas dwa mieszkania. W jednym z nich znaleziono zwłoki 86-letniej kobiety.
Okazało się, że została ona zamordowana, a jej mieszkanie podpalono. W jaki sposób zdano starszej pani śmiertelne rany? – Na tym etapie postępowania nie udzielamy takich informacji – mówi rp.pl Paweł Sikora, wiceszef prokuratury rejonowej Gliwice –Zachód.
Wiadomo, że powodem zabójstwa był rabunek. Co dokładnie skradziono? Tego ani prokuratura, ani policja na razie nie ujawnia.
Pod koniec ub. tygodnia policja zatrzymała 23-letniego Michała B. z Podkarpacia. Jest on podejrzany o zabicie starszej pani. – Przyjechał na Śląsk za pracą – mówi kom. Marek Słomski, z gliwickiej policji.
Michał B. usłyszał już zarzuty zabójstwa. – Przyznał się do niego. Treści jego wyjaśnień jeszcze nie ujawniamy, to dopiero początek sprawy – mówi prok. Sikora. Dodaje, że na tym etapie nic nie wskazuje, by Michałowi B. ktoś pomagał w zbrodni.