Piątek 31 października - przegląd prasy

Co trzeciej firmy nie ma w sieci („Rzeczpospolita"), Mniej cierpień zwierząt doświadczalnych („Gazeta Wyborcza"), Emigracja, zdrowy upust polskiej krwi („Dziennik Gazeta Prawna"), KNF chce ograniczyć dźwignię na foreksie („Parkiet"), Ugaszony pożar w pendolino („Puls Biznesu"). To główne tytuły pierwszych stron piątkowych dzienników.

Publikacja: 31.10.2014 09:29

Jeremi Jędrzejkowski

Jeremi Jędrzejkowski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

„Rzeczpospolita" alarmuje, że polskie firmy nie doceniają obecności w internecie. Lekceważą też gwałtowny skok popularności smartfonów i tabletów. Stronę WWW w wersji mobilnej ma zaledwie 7 proc. firm. Efekt? Na własne życzenie nie docierają do milionów klientów. Już 11 mln Polaków używa mobilnego internetu. Korzystając z niego zakupy w ostatnim miesiącu zrobiło 5 mln...

„Rzeczpospolita" podaje też więcej szczegółów

zasygnalizowanego dzień wcześniej nowego systemu wynagradzania lekarzy najlepiej diagnozujących nowotwory. Gazeta wskazuje także, że nauczyciele nadal będą mieli prawie trzykrotnie wyższe świadczenia socjalne niż reszta pracowników. Z czego to wynika? Szczegóły w „Rzeczpospolitej". Na stronach opiniowych sprawę swojego niedoszłego doktoratu komentuje Marek Goliszewski, zarzucając atakującej go „GW", że jest tradycyjnie wrogo nastawiona do przedsiębiorców.

„Rzeczpospolita" przypomina, że w piątek rusza suwak

– druga gilotyna dla OFE. Tylko w tym roku państwo, by załatać dziurę w ZUS, zabierze funduszom niemal 5 mld zł. „Rzeczpospolita" informuje także o nowym szkodliwym dla przedsiębiorców i pracowników pomyśle fiskusa. Otóż chce on, by firmy przekazujące zatrudnionym karnety sportowe i pakiety medyczne po niższej cenie płaciły podatek od ich rynkowej wartości.

„GW" swój główny materiał poświęca w piątek poprawce do ustawy o doświadczeniach na zwierzętach. Zapowiada ją minister nauki, która chce wysłuchać argumentów obrońców zwierząt.

„GW" opisuje także praktyki przedsiębiorczych związkowców, którzy na co dzień mienią się obrońcami pracowników, a sami mają się zachowywać jak bezwzględni pracodawcy. Działacze Związku Zawodowego Górników w Polsce założyli dwie firmy, które zarabiały setki tysięcy na robotach w kopalniach. Jak twierdzi gazeta, w jednej bez zgody pracowników rzekomo potrącano im składki związkowe, a potem nie płacono pensji.

„DGP" w magazynowym weekendowym wydaniu główny tekst poświęca emigracji. Ale nie od tradycyjnej strony bicia na alarm, że kraj się wyludnia, a wskazuje na korzyści: spadek bezrobocia, wzbogacenie najbiedniejszych regionów, wzrost płac, ratowanie patologicznych rodzin i uczynienie starości znośną. Argumenty? Odsyłam do lektury.

„Parkiet" dotarł do propozycji Komisji Nadzoru Finansowego mającej ukrócić stosowanie dźwigni na foreksie

. Celem jest ochrona inwestorów. W 2013 r. aż 81 proc. z nich straciło pieniądze grając na rynku walutowym. Gazeta analizuje także skutki, jakie niesie dla światowej gospodarki spadek cen ropy. To ulga dla krajów rozwiniętych, a także Chin czy Indii. Za to najgorszy koszmar dla Rosji i Wenezueli.

„PB" czołówkowy tekst poświęca kłopotom z pendolino. Tym razem chodzi o wielką unijną dotację, która mogła przepaść przez spór kolejarzy z producentem pociągu. Pożar udało się ugasić.

W piątkowych gazetach jest oczywiście sporo tematyki związanej ze świętem Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym. Miejsce jej poświęcają zarówno Plus Minus „Rzeczpospolitej", jak i Magazyn „Wyborczej".

„Rzeczpospolita" alarmuje, że polskie firmy nie doceniają obecności w internecie. Lekceważą też gwałtowny skok popularności smartfonów i tabletów. Stronę WWW w wersji mobilnej ma zaledwie 7 proc. firm. Efekt? Na własne życzenie nie docierają do milionów klientów. Już 11 mln Polaków używa mobilnego internetu. Korzystając z niego zakupy w ostatnim miesiącu zrobiło 5 mln...

„Rzeczpospolita" podaje też więcej szczegółów

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych