Reklama

Po Marszu Niepodległości trafił za kratki. Sąd uchylił areszt

Decyzją Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze 21-letni Damian L., który trafił do aresztu po listopadowym Marszu Niepodległości, może wyjść na wolność. Podstawą oskarżenia są zeznania policjantów.

Publikacja: 08.01.2015 17:10

Po Marszu Niepodległości trafił za kratki. Sąd uchylił areszt

Foto: Fotorzepa

21-letni Damian L., po niemal dwóch miesiącach, może opuścić areszt. Trafił tam po zamieszkach, jakie miały miejsce na Marszu Niepodległości. Zarzuty, jakie mu postawiono, dotyczą czynnej napaści na funkcjonariuszy. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy w Jelenie Górze zdecydował jednak, że nie ma potrzeby stosowania wobec Damiana aresztu zapobiegawczego. - Sąd uznał, że to zbyt drastyczny środek w takiej sprawie stwierdził, że wystarczający będzie dozór policyjny i zgłaszanie się na komendę dwa razy w tygodniu - mówi "Rzeczpospolitej" mec. Maciej Wojciech Morawiec z zespołu prawnego stowarzyszenia Marsz Niepodległości, który reprezentuje Damiana.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie otwarte. Co zobaczymy na wystawie?
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Reklama
Reklama