Pochodząca z Irlandii Cara Lucy O’Connor, z pomocą swojego nauczyciela, napisała do NASA list. Miała nadzieję, że dzięki temu przekona agencję kosmiczną, aby "uczyniła Plutona ponownie planetą”.
Jak tłumaczy dziewczynka cytowana przez Washington Post, słyszała kilka piosenek o Plutonie. „W jednym teledysku widziałam ludzi przebranych za inne planety. Pluton był zastraszany przez planetę Ziemię, a następnie wrzucony do kosza” - wyjaśnia Cara. „To było naprawdę złośliwe. Żaden człowiek ani żadna planeta nie powinny być wrzucane do kosza” - dodaje w swoim liście.
Zdaniem sześciolatki, Pluton powinien odzyskać swój status. ”Naprawdę myślę, że Pluton powinien znów być główną planetą, jak Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, Jowisz, Saturn, Uran i Neptun" - pisze. W liście dodała również, że marzy o tym, aby w przyszłości pracować dla NASA i "odwiedzić wszystkie główne planety, w tym Pluton". „Musicie rozwiązać ten problem dla mnie" - prosiła agencję kosmiczną.
List Cary nie pozostał bez odpowiedzi. Naukowiec misji kosmicznej New Horizons, doktor Carly Howett, napisała, że z radością obserwuje młodych ludzi, którzy zainteresowani są losem planet. Podkreśliła, że "Pluton prawdopodobnie nie interesuje się tym, jak nazywają go niemądrzy ludzie z Ziemi”.
Dziewczynkę skomplementował także James Green, który jest dyrektorem Departamentu Planetarnego Nauki NASA. Odpowiadając na list określił Pluton jako planetę z "fascynującym światem wewnętrznym, który zapewne wciąż się zmienia". Zaznaczył także, że dla niego nie jest istotne, czy Pluton jest planetą karłowatą. „Pluton jest niezwykły i należy wciąż go badać” - napisał.