Rzeczpospolita: W piątek na lotnisku w Hawanie dojdzie do historycznego spotkania papieża Franciszka ze zwierzchnikiem Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Cyrylem I. Jakie to spotkanie ma znaczenia dla chrześcijaństwa?
Aleksiej Małaszenko: Sam fakt tego, że takie spotkanie będzie miało miejsce, ma ogromne, symboliczne znaczenie. Przede wszystkim dlatego, że jest to pierwsze w historii spotkanie zwierzchników prawosławia i katolicyzmu. Osoby te mają bardzo zbliżone poglądy, jeżeli chodzi o kwestie duchowne i religijne. Nie można jednak nadawać mu zbyt dużego znaczenia, ponieważ są pewne polityczne i religijne niuanse.
Na czym dzisiaj polega spór pomiędzy Kościołem katolickim i Cerkwią prawosławną?
Była i wciąż pozostaje różnica spojrzenia na pewne kwestie doktrynalne. Najważniejszy spór toczył się jednak wokół działalności Kościoła katolickiego na terenie Rosji. Dochodziło do nieporozumień, ale miejmy nadzieje, że po spotkaniu z papieżem nieporozumienia te znikną.
Uwieńczeniem spotkania na lotnisku w Hawanie będzie podpisanie wspólnej deklaracji. Jaką treść może mieć ten dokument?