Reklama

Episkopat ogłosił dekret ws. RODO. Zamiast GIODO utworzy KIOD

Konferencja Episkopatu Polski ogłosiła "Dekret ogólny w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych w Kościele katolickim". To sposób na dostosowanie się Kościoła do wchodzącego 25 maja do unijnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO).

Aktualizacja: 30.04.2018 19:47 Publikacja: 30.04.2018 17:04

Episkopat ogłosił dekret ws. RODO. Zamiast GIODO utworzy KIOD

Foto: Fotorzepa/ Danuta Matloch

qm

Założenia dekretu opisywane były już w prasie na początku miesiąca. RODO nakazywało Kościołowi powołanie specjalnej instytucji ds. ochrony danych wiernych. Jeśli by tego nie zrobiło, organem nadzorującym bezpieczeństwo przetwarzanych informacji byłby generalny inspektor ochrony danych osobowych (GIODO).

Dekret KEP został przygotowany przez zespół ekspertów, powołany w tym celu przez biskupów. Dokument przedstawiono na zebraniu plenarnym w marcu, a po uzyskaniu recognitio, czyli potwierdzenia zgody Watykanu, dekret staje się obowiązującym prawem we wszystkich jednostkach organizacyjnych Kościoła katolickiego w Polsce.

Kościół skorzystał z przepisów zawartych w art. 91 rozporządzenia, który zakłada, że jeśli w danym państwie UE w momencie wejścia w życie RODO, Kościoły i związki wyznaniowe stosują szczegółowe zasady przetwarzania danych osobowych, to mogą tak czynić. Warunkiem jest jednak dostosowanie tych zasad do rozporządzenia.

W dekrecie znalazły się przepisy normujące status Kościelnego Inspektora Ochrony Danych, który będzie niezależnym organem kontrolnym. Przepisy określają też zasady i standardy przetwarzania danych przez kościelne jednostki organizacyjne. Ustanowiono m.in. obowiązek informowania o przetwarzaniu danych w przypadku ich zbierania osoby, których to dotyczy, ale także jeśli chodzi o zbieranie takich danych z innych źródeł - informuje Katolicka Agencja Prasowa.

Osoba, której dane są zbierane, będzie miała prawo do informowania o przetwarzaniu danych, do żądania sprostowania danych, do sporządzenia adnotacji i uzupełnienia danych oraz do ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Reklama
Reklama

Jakie dane mogą być przetwarzane w Kościele? To informacje (również wrażliwe, np. o wyznaniu) dotyczące osób ochrzczonych i tych, którzy po chrzcie zostali do niego przyjęci - włącznie z osobami, które dokonały apostazji.

Przepisy określają też prawo do bycia zapomnianym. Jednak nie będzie ono przysługiwało w przypadku, gdy chodzi o informację o udzielonych sakramentach lub gdy dane w inny sposób odnoszą się do kanonicznego statusu danej osoby. Będzie można jednak odnotować taki wniosek, co zobowiąże Kościół do niewykorzystywania takich danych bez zgody biskupa lub wyższego przełożonego zakonnego.

- Te dokumenty w praktyce tworzyły i tworzą autonomiczny system ochrony danych osobowych stosowany przez Kościół katolicki w Polsce, co w mojej ocenie wydaje się być zgodne z przepisami RODO, zwłaszcza z art. 91, jak i przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego i Kodeksu Kanonów Kościołów Wschodnich – mówił w marcu ks. prof. Dariusz Walencik, ekspert KEP.

- Dekret nie zmienia niczego w dotychczasowych regulacjach, w tym sensie, że uzupełnia bądź uszczegóławia te regulacje prawa powszechnego kanonicznego lub prawa partykularnego kanonicznego. Jego celem jest dostosowanie tych przepisów wewnętrznych obowiązujących w Kościele katolickim w Polsce do wymogów unijnego rozporządzenia - podkreślał w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama