Zgromadzenie Księży Marianów wydało dziś kolejny zakaz wypowiadania się w mediach dla ks. Adama Bonieckiego. Poprzedni zakaz, który obowiązywał 6 lat, został cofnięty zaledwie 4 miesiące temu.
Powód nałożenia poprzedniego zakazu wypowiadania się w mediach publicznych, wprowadzonego w 2011 roku, nie został przez Zakon sprecyzowany. Przez opinię publiczną został zrozumiany jako niezadowolenie z krytycznej wypowiedzi księdza na temat umieszczenia krzyża w sali plenarnej Sejmu.
Ks. Boniecki mówił wówczas, że umieszczenie tam krzyża nie jest obroną wiary, i "nie na walce o krzyż w Sejmie polega piękno Ewangelii". Duchowny bronił wówczas również lidera grupy Behemoth, Nergala, zatrudnionego jako juror w jednym z telewizyjnych show. Według ks, Bonieckiego, zatrudnienie muzyka być może było błedem, ale "Nergal nie jest satanistą, bo w szatana nie wierzy, lecz jedynie odwołuje się do satanistycznej symboliki".
Skutkiem tych wypowiedzi był zakaz wypowiadania się księdza w mediach publicznych, obowiązujący przez 6 lat. Ksiądz mógł się wypowiadać jedynie w "Tygodniku Powszechnym", którego jest wieloletnim współpracownikiem i redaktorem seniorem.
Dzisiejszą decyzję kolejnego zakazu wypowiedzi publicznych dla księdza skrytykowała redakcja "Tygodnika Powszechnego".