Tak uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (numer decyzji: RŁO 28/2011)
.
Właśnie za tego rodzaju praktyki ukarał Wyższą Szkołę Kupiecką w Łodzi. I to nie po raz pierwszy. Szkoła jednak nie dostosowała się do jego wcześniejszych decyzji. Dlatego poniesie karę także za to. W sumie zapłaci 7,5 tys zł.
UOKiK w 2009 r. dopatrzył się naruszeń we wzorze umowy o pobieranie nauki. Chodzi o postanowienie, że student tej szkoły ma obowiązek wpłacać wpisowe, czesne oraz inne opłaty, których wysokość ustala rektor w zarządzeniu. Jeżeli student nie płaci czesnego, to musi wnieść opłatę dodatkową, której wysokość również ustala rektor. Ponadto czesne i wpisowe są bezzwrotne.
Zapisy te trafiły do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez prezesa UOKiK. Nie powinny być więc stosowane przez uczelnię.