Rozpoczęły się uzgodnienia międzyresortowe dotyczące tzw. trójpaku energetycznego. Są to projekty nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne, ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz nowej ustawy – Prawo gazowe.
Najważniejsze zmiany to zapewnienie minimum energii elektrycznej i gazu dla najuboższych oraz wprowadzenie obowiązku instalacji tzw. inteligentnych liczników. Mają się znaleźć w każdym domu do końca 2020 r. (do tej pory zainstalowała je m.in. gdańska Energa Operator).
Sprawdzą zdalnie
– Liczniki umożliwią m.in. zdalne sprawdzenie, w jakich godzinach odbiorca zużywa najwięcej energii, i wybór odpowiedniej dla niego taryfy – mówi "Rz" Kamila Jachnik- Czarnecka, radca prawny specjalizujący się m.in. w prawie energetycznym z kancelarii Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy. – Po zainstalowaniu wszystkich liczników inteligentnych przyłączonych do systemu opomiarowania rozliczenia za pobraną energię elektryczną będą dokonywane tylko i wyłącznie na podstawie rzeczywistego jej zużycia.
Filip Elżanowski, adwokat z kancelarii Elżanowski Cherka & Wspólnicy, podkreśla, że obowiązek instalacji liczników to kolejny krok do zbudowania tzw. inteligentnych sieci.
– Przyniosą nam w przyszłości wiele korzyści. Oznacza to, że spisywanie danych z domowych liczników odejdzie w przeszłość – ocenia.
