Trudno usunąc z komórek esemesowy konkurs

Abonenci: sieci komórkowe nie chcą blokować niechcianych esemesów. Operatorzy: zablokujemy nawet po telefonicznym zgłoszeniu Prawnicy: konkursy są dozwolone, ale nie wolno utrudniać rezygnacji

Aktualizacja: 17.03.2012 11:47 Publikacja: 17.03.2012 08:20

Niechciane smsy łamią prawo

Niechciane smsy łamią prawo

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Posiadacze telefonów komórkowych skarżą się na organizowane w sieci konkursy. Problem mają z tymi, które przysyłają płatne esemesy.

– Przychodziły do mnie z hasłem „nagroda", choć zupełnie nie wiem, w jaki sposób się w tę grę włączyłem – mówi czytelnik. – Przez ten czas zostałem naciągnięty na blisko 400 zł. Dopiero po trzech miesiącach reklamacji udało mi się zablokować esemesy.

Matkę nastolatka zaalarmowała dopiero wysokość rachunku. Z billingu dowiedziała się, o co chodzi, ale telefony do operatora nie wystarczyły, by usługę wyłączyć. Nie wiedziała bowiem, kto organizuje konkurs, bo takiej informacji esemesy nie zawierały. Tymczasem obecnie to nie sieci organizują konkursy. Udostępniają tylko organizatorom swoje łącza.

Problem widzi też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prowadzi tzw. właściwe postępowania przeciw PTK Centertel, Just Mobile i CT Creative. Rozpoczął też osiem postępowań wyjaśniających.

– Jeżeli nasi klienci będą chcieli sprawdzić, jaka firma jest organizatorem interesującej ich loterii, możemy im pomóc – deklaruje Andrzej Pomarański z biura prasowego T-Mobile. – Wystarczy, że skontaktują się z naszym telefonicznym biurem obsługi abonenta i podadzą np. numer, z którego otrzymują wiadomości albo treść esemesa. Na życzenie klienta możemy również przekazać organizatorowi loterii dyspozycję wycofania numeru z gry, a ten wstrzyma wysyłkę powiadomień konkursowych i naliczanie opłat – twierdzi przedstawiciel T-Mobile. Taką dyspozycję zainteresowani mogą przekazać do BOA również e-mailem.

Analogiczne zasady deklaruje Marcin Gruszka z Play, choć zapewnia, że w tej sieci nie ma konkursów z przychodzącymi esemesami.

Ustawa o grach hazardowych pozwala organizować konkursy w sieciach komórkowych, choć zakazuje takiej działalności w Internecie – przyznaje Agnieszka Wiercińska-Krużewska, adwokat z kancelarii Wierciński, Kwieciński, Baehr. – Uważam, iż to duży problem, zwłaszcza że do telefonów komórkowych mają także dostęp dzieci. Brak odpowiedniej informacji narusza przepisy konsumenckie i warto skarżyć to do UOKiK.

Komentuje Wacław Knopkiewicz, radca prawny, wspólnik GWW Legal

Operator sieci, który pobiera opłatę za przychodzące esemesy, nie może utrudniać ich wyłączania, tłumacząc, że nie jest organizatorem konkursu. Jeśli zamieszcza te usługi na swojej fakturze, to jest ich dostawcą. Inaczej nie miałby prawa pobierać za nie opłaty. Z art. 64 ust 4 pkt 2 prawa telekomunikacyjnego jasno wynika, że dostawca musi umożliwić abonentowi dokonanie skutecznej i natychmiastowej rezygnacji z takiej usługi. Warto powołać się na ten przepis w razie kłopotów. W sytuacji, kiedy abonent otrzymuje generowane automatycznie esemesy zachęcające go do skorzystania z usług o podwyższonej opłacie i nie chce ich otrzymywać, może powołać się na art. 172 ust. 1 i art. 174 pkt 3 prawa telekomunikacyjnego.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem