Reklama

Wakacje.pl dostały ponad 1 mln zł kary

Prezes UOKiK nałożył ponad 1 mln zł kary na portal wakacje.pl za nieaktualne lub niepełne ceny wielu wycieczek prezentowanych na stronie. Zarząd Wakacje.pl nie zgadza się z argumentacją, która była podstawą decyzji o ukaraniu.

Publikacja: 27.12.2023 11:26

Wakacje.pl dostały ponad 1 mln zł kary

Foto: Wakacje.pl

Portal wakacje.pl oferuje wyszukiwarkę i sprzedaje przez internet wycieczki różnych organizatorów. Zainteresowani mogą wpisać na stronie portalu swoje kryteria i według nich wyszukać oferty zagranicznych wyjazdów, sortować je od najtańszych do najdroższych oraz filtrować według cen. W wynikach wyszukiwania wyświetla się lista ofert wraz z cenami, które — jak stwierdził UOKiK — w wielu przypadkach nie zgadzały się z cenami podanymi po kliknięciu w szczegóły oferty: były wyższe lub niższe. Często nie zawierały obowiązkowej składki na fundusz gwarancyjny lub były to ceny historyczne.

Przykłady:

  • 7 dni na Kubie, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 7 127 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 8 475 zł; różnica w cenie to 1 348 zł.
  • 7 dni w Egipcie, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 2 480 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 3 112 zł; różnica w cenie to 632 zł.
  • 7 dni w Hiszpanii, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 3 737 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 3 975 zł; różnica w cenie to 238 zł.

- Z monitoringu serwisu wakacje.pl przeprowadzonego przez UOKiK w toku postępowania wynikało, że problem różnic cenowych dotyczył co najmniej 40 proc. sprawdzonych ofert. Powodowało to zafałszowanie wyników wyszukiwania: niektóre z nich powinny się plasować na innych miejscach w rankingu najtańszych ofert, zaś niektóre mogły nie być widoczne — informuje UOKiK.

Czytaj więcej

Nieudany wyjazd na święta. Turyści mają prawo do reklamacji
Reklama
Reklama

UOKiK: konsumenci wprowadzani w błąd

Urząd zauważa, że w takiej sytuacji konsumenci nie otrzymywali wiarygodnych i porównywalnych informacji o cenach wycieczek, nie docierali do ofert, które spełniłyby ich kryteria, poświęcając czas na zapoznanie się z takimi, które im nie odpowiadały.  Nierzetelne działanie wyszukiwarki wprowadzało konsumentów w błąd, przez co mogli oni podejmować nieoptymalne decyzje zakupowe. 

- Na stronach internetowych i w wyszukiwarkach ofert powinny być pokazywane ceny aktualne i kompletne, tak by konsument nie musiał weryfikować, jaki jest rzeczywisty koszt wycieczki w celu podjęcia najkorzystniejszej dla niego decyzji zakupowej. Przedsiębiorca prowadzący serwis internetowy, który umożliwia wyszukiwanie i sortowanie ofert z uwzględnieniem wysokości cen, odpowiada za przejrzyste ich prezentowanie, dlatego zgodnie z prawem musi mieć pewność, że cena zawiera wszystkie obowiązkowe opłaty i podawać je na każdym etapie, gdy informuje o koszcie wyjazdu -  mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny. -  Nie można oczekiwać, że konsument będzie podchodził z podejrzliwością do przekazywanych mu informacji, tak samo jak nie można doprowadzać do sytuacji, aby wyszukiwarka ofert wprowadzała konsumentów w błąd - dodaje.

Za stosowanie nieuczciwej praktyki spółka Wakacje.pl została ukarana przez Prezesa UOKiK karą finansową w wysokości ponad miliona złotych (1 060 138 zł). Prezes Urzędu nakazał zaniechania stosowania kwestionowanej praktyki. Informacje o decyzji pojawią się na stronie internetowej przedsiębiorcy i na jego profilach w mediach społecznościowych. Decyzja jest nieprawomocna - spółka może złożyć od niej odwołanie.

Urząd informuje, że prowadzi też postepowanie w sprawie informowania konsumentów o cenach wycieczek przeciwko Travelplanet.pl oraz sprawdza  jak ceny na swoich stronach prezentują biura podróży. Kontrolerzy  przyglądają się także, jak organizatorzy turystyki rozpatrują reklamacje czy jaka jest treść ugód zawieranych z konsumentami w ramach reklamacji. Ponadto UOKiK analizuje wypełnianie przez organizatorów turystyki obowiązków przedkontraktowych w zakresie przekazywania konsumentom informacji niezbędnych do zawarcia umowy. Sprawdza też zasady moderowania opinii na stronach internetowych biur podróży oraz wyjaśnia okoliczności związane z informowaniem konsumentów o zmianie hotelu i podwyższeniu ceny wycieczki.  Działaniami wyjaśniającymi objęci są touroperatorzy, w tym Nowa Itaka, Coral Travel, TUI i Rainbow Tours.

Wakacje.pl: Kara za coś, na co nie mamy wpływu

W nadesłanym do redakcji rp.pl oświadczeniu, zarząd Wakacje.pl S.A. nie zgadza się z przyjętą przez Prezesa UOKiK argumentacją, która była podstawą decyzji o ukaraniu.

„Wakacje.pl to serwis zbierający i prezentujący oferty blisko 100 biur podróży. Prezes UOKiK obarczył Wakacje.pl odpowiedzialnością za różnice w cenach ofert tychże biur, które mogą występować pomiędzy ceną wyświetlaną na wynikach wyszukiwania a widoczną na szczegółowym widoku oferty. UOKiK pominął okoliczność, że serwis Wakacje.pl, jako agent turystyczny, prezentuje zawsze ceny, jakie zostały mu przesłane przez biura podróży i na żadnym etapie nie wpływa na ich poziom.” - czytamy w oświadczeniu.

Reklama
Reklama

– W tym postępowaniu zostaliśmy obarczeni odpowiedzialnością za coś, na co nie mamy wpływu. Nie ma takiej czynności, którą Wakacje.pl mogłyby samodzielnie wykonać, żeby zlikwidować te rozbieżności – mówi Dariusz Górzny, prezes Wakacje.pl.

Do decyzji UOKiK o ukaraniu spółki prowadzącej portal odniosły się także niektóre biura podróży.

- W EXIM tours oferujemy ponad 24 miliony sposobów na spędzenie urlopu. Ta ogromna baza danych, gdzie zmiana jednej składowej wpływa na cenę tysięcy ofert, musi najpierw zaktualizować się w systemach wewnętrznych organizatorów, a następnie być wyeksportowana do tysięcy biur podróży w całej Polsce. I ten proces po prostu trwa. Sposób działania portalu Wakacje.pl nie różni się od tego, jak działają inne, podobne platformy w Polsce, a także w Niemczech czy Wielkiej Brytanii – mówi Marcin Małysz, prezes EXIM tours.

– Ceny prezentowane w systemach rezerwacyjnych ulegają ciągłej zmianie ze względu na dynamikę wypełnień miejsc w hotelach i samolotach. Z uwagi na ilość danych proces aktualizowania cen w systemach wymaga określonego czasu i nie zawsze może się odbyć w czasie rzeczywistym. Zawsze jednak, w momencie zakładania rezerwacji, system potwierdza aktualną cenę. Klient zawiera umowę świadomie, znając dokładną cenę imprezy i co ona zawiera. Wszyscy chcemy je prezentować klientom uczciwie i transparentnie, wykorzystując przy tym wszelkie możliwości technologiczne – mówi Janusz Śmigielski, wiceprezes Grecos Holidays.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama